Rząd wydłuża okres przejściowy, w którym samorządy mogą podpisywać umowy na wywóz śmiecie dzielonych nie na 5 a tylko na 3 grupy do końca czerwca – pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Umożliwia to rozporządzenie resortu środowiska z 29 grudnia.
Jak wskazuje dziennik, to wybieg, który w roku wyborczym ma ograniczyć nieuniknione wzrosty cen za śmieci. Po zamieszaniu z cenami prądu, kolejne podwyżki dla partii rządzącej mogłyby być trudne do wytłumaczenia.
Stawki za śmieci pójdą w górę. Nawet czterokrotnie:
Zmiana prawa ma spowodować, utrzymanie dotychczasowych poziomów cen. Jednak, jak wskazują eksperci pytani przez "DGP", ryzykujemy kolejny konflikt z Brukselą. UE będzie bowiem od nas wymagać już od 50 proc. poziomu recyklingu.
Zwracają też uwagę, że mimo deklaracji resortu środowiska, że recykling jest priorytetem, to właśnie na tej zwłoce cierpi środowisko.
Zgodnie z przedłużonymi przepisami śmieci segregować będziemy wciąż na suche, zmieszane i szkło. Pierwotnie od nowego roku podział miał zostać rozbity na papier, plastik, szkło, metal i odpady organiczne.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez *dziejesie.wp.pl