W sondażu "Rzeczpospolitej" przeprowadzonym przez IBRiS zapytano: "Szymon Hołownia zapowiada, że jako marszałek Sejmu zrobi wszystko, by Sejm stał się miejscem merytorycznej i kulturalnej debaty politycznej. Czy pana/pani zdaniem są na to jakieś szanse?".
Polacy ocenili Hołownię
Zdecydowanie tak odpowiedziało 16 proc. respondentów, raczej tak 35,3 proc.
"Rzeczpospolita" wyjaśniła, że odpowiedź "raczej tak" wskazało 16 proc. wyborców PiS, którzy są sceptycznie nastawienie do zmian w Sejmie (34 proc. – zdecydowanie nie, 28 proc. – raczej nie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natomiast największą ufność w zmianę standardów sejmowych ma elektorat Lewicy - 75 proc. uważa, że raczej są szanse na lepsze. KO – zdecydowanie tak 35 proc. i raczej tak 45 proc., Trzecia Droga – 38 proc. i 39 proc., a Konfederacja – 15 proc. badanych wyborców uważa, że raczej tak.
Z drugiej strony w zmianę zdecydowanie nie wierzy 12,5 proc. ankietowanych, a raczej nie wierzy 26,7 proc. 9,5 proc. badanych nie potrafiło odpowiedzieć na pytanie.
- Wizerunkowo Hołownia wygrał wszystko, co mógł. Przedstawiał się w roli koncyliatora, który będzie bronił ładu sejmowego. Instytucjonalnie jeszcze za wcześnie, żeby wystawiać mu ocenę - mówi "Rzeczpospolitej" politolog prof. Rafał Chwedoruk.
Dziennik dodaje, że blisko milion wyświetleń osiągnęła inauguracja nowego Sejmu na profilu izby w serwisie YouTube. To rekord. Tak dobrej oglądalności Sejm nie miał nigdy wcześniej.