O "krótkim" spotkaniu szefów dyplomacji USA i RFN w kuluarach trwającej w stolicy Belgii narady ministrów spraw zagranicznych państw NATO poinformował amerykański Departament Stanu.
"Sekretarz Blinken wskazał na zaangażowanie USA we współpracę z sojusznikami i partnerami w celu przeciwdziałania rosyjskim wysiłkom na rzecz podważenia naszego zbiorowego bezpieczeństwa i w tym duchu podkreślił sprzeciw USA wobec gazociągu Nord Stream 2" - czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że wcześniej we wtorek, przed rozpoczęciem obrad, Blinken oznajmił, że Nord Stream 2 jest zły dla Europy i "potencjalnie narusza interesy Ukrainy i Polski".
W ocenie sekretarza Nord Stream 2 jest również niekorzystny dla Stanów zjednoczonych. Inwestycja ma jego zdaniem stać w sprzeczności z celami bezpieczeństwa energetycznego UE.
Zdaniem Blinkena gazociąg ma także potencjał, by naruszać interesy Ukrainy i Polski oraz szeregu innych bliskich partnerów i sojuszników.
Przypomnijmy, że również Francja apeluje do Niemiec o wycofanie się z inwestycji. Francuski sekretarz stanu ds. Europy ujawnił przed miesiącem w wywiadzie, że jest za zatrzymaniem prac przy NS2 w odpowiedzi na aresztowanie lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.