- Sieć badawcza Łukasiewicz to taki eksperyment procesowy. Dwa lata temu podjęto decyzję o połączeniu 38 instytutów badawczych. Ich głównym celem jest odpowiadanie na potrzeby rozwoju technologicznego polskich firm – wyjaśnia Piotr Dardziński, prezes sieci badawczej Łukasiewicz. - Przed powstaniem Łukaszewicza jeśli jakaś firma – mała, duża średnia, prywatna czy publiczna chciała znaleźć naukowca, który mógłby rozwiązać jakiś problem, to przedsiębiorca musiał zadzwonić do 38 dyrektorów instytutów badawczych.
Dziś takiej konieczności nie ma, bo po powstaniu Łukasiewicza przedsiębiorca trafia do sieci badawczej i to ona przygotowuje zespół projektowy – dodaje prezes Dardziński.
Jak to działa w praktyce? Jak i gdzie przedsiębiorcy mogą szukać wsparcia? Ile to kosztuje i jak długo trzeba czekać na efekty pracy naukowców?
Posłuchaj rozmowy z Piotrem Dardzińskim, prezesem sieci badawczej Łukasiewicz.
Materiał sponsorowany przez Impact'21