Jarosław Gowin przyznał w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że choć należy docenić program "Mieszkanie Plus" za próbę zmierzenia się z palącym problemem deficytu mieszkań, zwłaszcza dla dysponujących najmniejszymi pieniędzmi, to była to próba "delikatnie mówiąc – mało udana".
Wicepremier przekonuje, że czego nie zdziałało "Mieszkanie Plus", może zrealizować kolejny program mieszkaniowy, czyli Społeczne Inicjatywy Mieszkaniowe (SIM) oraz ścisła współpraca z samorządami. Jego zdaniem SIM-y "wyzwolą potencjał gmin", gdyż samorządy dysponują często zasobami gruntów pod budowę, ale nie mają środków finansowych na inwestycje.
- Nasz model polega na tym, że gmina inwestuje w budowę mieszkań przez SIM-y (mogą to być także działające TBS), a państwo zapewnia środki na inwestycje. Po pierwsze, bezzwrotne 3 mln zł na stworzenie SIM-u. Po drugie, bezzwrotny grant z Banku Gospodarstwa Krajowego w wysokości 35 proc. kosztów inwestycji. Po trzecie bezzwrotne 10 proc. kosztów inwestycji finansowane z Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa – przedstawił założenia programu Jarosław Gowin.
Zapewnił, że już teraz trwa zawiązywanie kilkunastu SIM-ów, które mogą zbudować 20 tys. mieszkań komunalnych lub socjalnych.
SAN-y i SIM-y mają dać wszystkim godne warunki
Przeprowadzający rozmowę zwrócił uwagę, że program SIM adresowany jest do "Polski powiatowej", do osób bez zdolności kredytowej, ale mogących płacić czynsz. Tymczasem, zwrócił uwagę, sytuacja w dużych miastach wcale nie jest bardziej kolorowa. Ludzie ściągają tam za praca, ale horrendalne ceny mieszkań sprawiają, że nie mają szans na nic swojego.
Gowin odparł, że "wszystko wskazuje na to, że wkrótce ogłoszony zostanie projekt Nowego Polskiego Ładu", który ma zawierać pakiet dla wsparcia wkładu własnego.
- Pracujemy także nad powołaniem Społecznych Agencji Najmu. Pandemia utrudniła funkcjonowanie właścicielom lokali. Z powodu zdalnej pracy czy nauki trudniej dziś o najemcę. Tworzone w ramach gmin SAN-y miałyby na celu wynajmowanie takich pustych mieszkań – na cele taniego najmu lub cele komunalne. Byłoby to więc kolejne uzupełnienie SIM-ów – zapowiedział Gowin.