Z analizy przeprowadzonej przez ekspertów z portali Rankomat.pl i RynekPierwotny.pl wynika, że w lipcu na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano wyraźne ożywienie, co przełożyło się na wzrost liczby złożonych wniosków kredytowych. Jednak dostępność kredytów zależy od banku – niektóre z nich zaostrzyły kryteria oceny zdolności kredytowej, podczas gdy inne zwiększyły oferowane kwoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Taki kredyt mogą otrzymać
Singiel z dochodem 6 tys. zł netto mógł liczyć na kredyt w wysokości średnio 375,2 tys. zł, co jest nieznacznym spadkiem w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Para bez dzieci z zarobkami 8 tys. zł netto miała do dyspozycji 486,9 tys. zł, a para z dzieckiem i dochodem 10 tys. zł – 584,2 tys. zł, co stanowi wzrost o ponad 10,5 tys. zł w porównaniu do czerwca.
Z analizy portalu RynekPierwotny.pl wynika, że jeżeli do kredytu wliczymy wkład własny, to rodzina z jednym dzieckiem może przeznaczyć na zakup mieszkania około 730,2 tys. zł, co stanowi wzrost o ponad 13,1 tys. zł w porównaniu do poprzedniego miesiąca.
Bezdzietna para ma do dyspozycji kwotę bliską 608,7 tys. zł, co oznacza wzrost o 18,4 tys. zł. Natomiast przeciętnie zarabiający singiel może zainwestować w nowe mieszkanie 469 tys. zł, czyli około 5 tys. zł mniej niż w czerwcu.
Więcej mieszkań na rynku
Analiza rynku mieszkań w siedmiu największych metropoliach pokazuje, że liczba dostępnych nowych lokali wzrosła, co zmusiło deweloperów do konkurencyjnych działań, takich jak obniżki cen czy oferowanie dodatkowych korzyści. W Warszawie i Krakowie odnotowano stabilizację lub spadek cen metra kwadratowego, co jest pozytywnym sygnałem dla kupujących.
Największy wybór mieszkań w przystępnych cenach mają pary i rodziny z dziećmi, zwłaszcza w miastach takich jak Kraków, gdzie oferta mieszkań w ich zasięgu finansowym znacznie wzrosła. Single również znajdą odpowiednie oferty, choć ich wybór jest bardziej ograniczony, zwłaszcza w miastach takich jak Poznań, Warszawa czy Trójmiasto, gdzie liczba dostępnych mieszkań w przystępnych cenach zmalała. We Wrocławiu i Krakowie sytuacja jest korzystniejsza dla singli, dzięki zwiększonej liczbie lokali.