Yellen powiedziała, że raport niezależnej firmy WilmerHale, mówiący o naciskach ze strony prezes Georgiewej na pracowników Międzynarodowego Funduszu Walutowego, by w korzystniejszym świetle stawiać Chiny, "podniósł uzasadnione obawy". Amerykańska sekretarz skarbu zaznaczyła jednak, że wskazany problem nie jest podparty bezpośrednimi dowodami i brak uzasadnienia dla zmiany kierownictwa Funduszu.
Szefowa MFW oskarżona o działanie na korzyść Chin
Pochodząca z Bułgarii Georgiewa, będąca od 2019 roku dyrektorem zarządzającym MFW, pomimo zarzutów o manipulowanie danymi, jest określana jako "szanowana ekonomistka z silnym doświadczeniem w międzynarodowych finansach".
W poniedziałek zarząd Funduszu potwierdził swoje "pełne zaufanie" do Georgiewej, która zarzuty o sprzyjanie Chinom nazwała "bezpodstawnymi" - poinformowała agencja AFP.