Obecnie trwają konsultacje społeczne rządowego programu Polski Ład z przedstawicielami różnych środowisk.
Sporo emocji w Polskim Ładzie budzi koniec możliwości odliczania części składki zdrowotnej od podatku. Dziś składka zdrowotna wynosi 9 proc. podstawy jej wymiaru, przy czym 7,75 proc. można odjąć od podatku. Projekt zakłada likwidację tej możliwości. Po zmianach trzeba będzie zapłacić 9 proc. swojego rzeczywistego dochodu.
Wiceminister MRiT została zapytana w piątek, co w wyniku toczących się konsultacji może się jeszcze zmienić. Olga Semeniuk wskazała, że wątkami, nad którymi toczą się rozmowy, jest składka zdrowotna w kontekście jednoosobowych działalności gospodarczych, a także rekompensaty dla samorządów.
Samorządy stracą bowiem na reformie więcej niż budżet państwa. Strata ma wynieść 14-15 mld zł rocznie. Rozwiązania zaproponowane w Polskim Ładzie będą skutkować zmniejszeniem wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych. Tymczasem część tych wpływów trafia do samorządów i jest to jedno z głównych źródeł ich dochodów.
Semeniuk wskazała, że nie w pełni rozumie obawy przedstawicieli jednostek samorządu terytorialnego, wedle których w wyniku Polskiego Ładu znacząco spadną ich przychody z podatków.
Przypomniała, że uruchomione zostały instrumenty, takie jak m.in Program Inwestycji Strategicznych, które mają wspomóc samorządy w realizacji różnych przedsięwzięć. Dodała, że gminy mają też możliwość przyciągania firm do siebie, co - jak zaznaczyła - będzie miało pozytywny wpływ na ich przychody.
W piątek Minister Łukasz Schreiber zapowiedział, że rząd pracuje nad specjalny programem dla samorządów. Niestety nie podał żadnych szczegółów.