Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Składki na ZUS w górę. Przebiją magiczną barierę

152
Podziel się:

Składki na ZUS w przyszłym roku będą wyższe od prognozowanych. Wyniosą w sumie ponad 1600 zł, zamiast dotychczas oczekiwanych blisko 1595 zł - wylicza Łukasz Kozłowski główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich. To efekt zmian w wynagrodzeniach.

Składki na ZUS w górę. Przebiją magiczną barierę
złoty (Adobe Stock, Grzegorz)

Rząd, opracowując projekt przyszłorocznego budżetu, zmienił prognozę dynamiki przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. Jak zauważa "Dziennik Gazeta Prawna", choć modyfikacja 0,1 pkt proc. jest nieznaczna, to wpłynie na wysokość składek na ZUS.

Wyższe składki na ZUS

Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, w rozmowie z "DGP" wyjaśnił, że w efekcie wpływa to na zmianę kwoty średniej płacy, którą wykorzystuje się do ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców o 30 zł.

W praktyce oznacza to, że przyszłoroczne składki będą wyższe o 6,14 zł miesięcznie, niż można było do tej pory oczekiwać – wyniosą one łącznie 1600,32 zł, zamiast dotychczas oczekiwanych 1594,18 zł – wyliczył ekonomista.

Jak przypomniał, kwoty te odnoszą się do osób prowadzących działalność gospodarczą, które nie korzystają z istniejących preferencji w opłacaniu składek.

Bliżej rekordu

W rozmowie z "DGP" Kozłowski podkreślił jednak, że zmiana wysokości składek obliczonych na podstawie prognoz budżetowych nie jest duża.

Ale przybliża ona łączny wzrost składek na ubezpieczenia społeczne w 2024 r., (wynoszący 181,84 zł miesięcznie), do rekordowej skali wzrostu osiągniętej w 2023 r., kiedy to podwyżka wyniosła 207,20 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(152)
WYRÓŻNIONE
Anna
rok temu
Banda PISowskich kombinatorów chce wykończyć jednoosobowe firmy. Na 100% nie poprę ich w przyszłych, ani żadnych następnych wyborach. PIS - banda oszustów mówiła, że nie podniesie podatków, a cały czas nas bombardują podwyżkami, poczynając od 9 % składki zdrowotnej.
Biznesman
rok temu
Ale ta władza chce zaorac mały biznes! Marzą im sie PGR i pełna komuna
Emerytka
rok temu
PiS chce wykończyć małych i średnich przedsiębiorców. Tak, jak za komuny centralne zarządzanie z Nowogrodzkiej i zero prywatnej działalności. Pamiętajcie o tym młodzi i idźcie na wybory !
NAJNOWSZE KOMENTARZE (152)
Dali
rok temu
13 i 14 to teraz odbiorą - ciekawe, czy nowy Rząd odbierze im nasze miliony niesłusznie zabierane że Spółek Skarbu Państwa
Mr. Real
rok temu
Najgorsze jest to, że nadal bardzo wielu wyborców myśli, że to "rzund coś daje" a pieniążki rosną na drzewach lub spadają z nieba podczas modlitwy w Toruniu. Pieniądz nie bierze się z powietrza a rząd nie ma swoich pieniędzy tylko "zabiera" pracowitym i aktywnym. Po co zabiera? By zrobić kiełbaskę wyborczą i kupić sobie głosy ludzi leniwych, często nigdy nie splamionych pracą lawirantów mających czas wyspać się, najeść a później wyciągnąć rączki po "plusy" z nadmiarowej "produkcji" dzieci. Przykre jak bardzo wiele osób daje się tak łatwo "kupić" propagandzie i rozdawnictwu za nic mając dalszą, realną perspektywę ekonomiczną całego kraju. Jeszcze trochę takiego rozdawnictwa a wrócą czasy "milionerów" (tych z PRL) a zadłużenie państwa "zje" wszystkie podatki na śniadanie. Wtedy elektorat spod znaku "rzund da" głośno zaskowyczy bo będzie musiał albo oszczędzać albo iść do pracy lub nauczyć się korzystać z antykoncepcji.
wdzięczny
rok temu
odnoszę wrażenie, że ogromna część pisowskich wyborców kompletnie nie wie skąd biorą się pieniądze w budżecie i dlaczego tak ważna jest zasada jawności wydatków publicznych (notorycznie przez pis łamana) i odpowiedzialne gospodarowanie publicznymi pieniędzmi oraz minimalizacja zaciągania kredytów publicznych i pożyczek; przy utrzymaniu jak najmniejszych obciążeń podatkowych obywateli... odnoszę wrażenie, że Ci pisowsy wyborcy tkwią w jakimś urojonym przeświadczeniu, że pieniądze są rządowe i biorą się znikąd.... jak w baśniach lub innych opowiastkach
wdzięczny
rok temu
odnoszę wrażenie, że ogromna część pisowskich wyborców kompletnie nie wie skąd biorą się pieniądze w budżecie i dlaczego tak ważna jest zasada jawności wydatków publicznych (notorycznie przez pis łamana) i odpowiedzialne gospodarowanie publicznymi pieniędzmi oraz minimalizacja zaciągania kredytów publicznych i pożyczek; przy utrzymaniu jak najmniejszych obciążeń podatkowych obywateli... odnoszę wrażenie, że Ci pisowsy wyborcy myślą, albo wogóle się nad tym nie zastanawiają, że pieniądze są rządowe i biorą się znikąd.... jak w baśniach lub innych opowiastkach
Wyrok
rok temu
Taki ZUS jakie wybory!!! Tak więc Polacy obudźcie się!!!!
...
Następna strona