Jak ustaliło Radio Zet, w ramach audytu prowadzonego w ABW badana jest sprawa z 2020 roku o kryptonimie "Biznes". Dotyczy ona firmy biznesmena, który miał być zaangażowany w kampanię wyborczą Mateusza Morawieckiego.
Postępowanie rozpoczęto w białostockiej delegaturze ABW. Agencja miała zainteresować się wartymi miliony złotych zakupami, jakich Agencja Rezerw Materiałowych dokonywała w firmie wspomnianego biznesmena. "Spółka w 2019 roku osiągnęła niecałe 56 tysięcy złotych przychodów, z kolei rok 2020 zamknęła 46 milionami złotych przychodów. Ewidencjonowana sprzedaż firmy w kwietniu 2020 roku wystrzeliła od zera do ponad 13 milionów złotych" - czytamy na radiozet.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chodzi o zakupy środków ochrony osobistej w czasie pandemii COVID-19. Według ABW firma przedsiębiorcy powiązanego z PiS miała m.in. nabyć w Chinach towar za 800 tys. dol., a następnego dnia sprzedać go ARM za ponad 2 mln dol.
Funkcjonariusze ABW wskazali na możliwe nadużycie władzy, przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, fałszowanie dokumentów oraz wyłudzenia podatku VAT. "Opinia ta trafiła w grudniu 2022 roku do Wydziału Zagrożeń Strategicznych" - czytamy.
Zgodnie z ustaleniami Radia Zet, sprawa o kryptonimie "Biznes" została przekazana z delegatury w Białymstoku do centrali Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Później informacje o postępowaniu trafiły do sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych. Następnie słuch o sprawie zaginął.
ABW nie odpowiedziała na prośbę o komentarz Radia Zet.