W maju w centrum logistycznym Amazona pod Poznaniem doszło do śmiertelnego wypadku. 40-letnia pracownica straciła przytomność po pierwszej połowie nocnej zmiany. Mimo prób reanimacji nie udało się jej uratować. Związkowcy z Inicjatywy Pracowniczej wysłali do Jeffa Bezosa list. Amazon odniósł się do sprawy i stawianych mu zarzutów.
"Pragniemy podkreślić, że z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej koleżanki z poznańskiego zespołu. Łączymy się w bólu z członkami jej rodziny i bliskimi oraz otaczamy wsparciem jej współpracowników" - podkreśla firma, ale dodaje, że "tragedia rodziny naszej zmarłej koleżanki z poznańskiego zespołu jest aktualnie wykorzystywana do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji na temat naszej firmy".
Związkowcy bowiem zażądali, aby spółka zadbała o zdrowie i bezpieczeństwo pracowników. Jak wynikało informacji kobieta zmarła pracując w maseczce. Firma odpowiada, że to bezpieczeństwo jest najważniejsze. Zaznacza, że i nie jest prawdą, że zmusza pracowników do noszenia maseczek ochronnych jeśli mają problemy zdrowotne i w takich przypadkach umożliwia korzystanie z innych środków ochrony.
"Zgodnie pomiarami, które zostały przeprowadzone w centrum w Sadach przez zewnętrzne, niezależne laboratorium nie posiadamy stanowisk, na których przekroczony został wydatek energetyczny pracowników. Kontrole przeprowadzone przez Państwową Inspekcję Sanitarną nie wykazały żadnych nieprawidłowości w użytkowaniu i wyposażeniu wież składowania towarów, dotyczy to również toalet, jak i oświetlenia" - wylicza Amazon.
Przypomina, że wciąż czeka na raport służb badających przyczyny tragedii. "Chcemy równocześnie zaznaczyć, że akcja ratunkowa została przeprowadzona w prawidłowy sposób. W naszych centrach logistycznych posiadamy defibrylatory (chociaż nie są one wymagane przez prawo) do wykorzystania w takich sytuacjach". Jak dodaje firma, na każdym piętrze znajduje się wiele dystrybutorów wody pitnej, z których pracownicy mogą korzystać bez ograniczeń. Liczba i rozstawienie krzeseł w każdym centrum logistycznym Amazon w Polsce są zawsze zatwierdzane na spotkaniach komisji BHP wspólnie ze związkami zawodowymi.
Amazon podkeśla także, że wprowadziła znacznie wykraczające ponad wymagane przez Sanepid środki bezpieczeństwa. "Jesteśmy odpowiedzialną firmą i ściśle przestrzegamy wytycznych rządowych i władz sanitarnych, aby zapewnić wdrożenie odpowiednich procedur we wszystkich naszych lokalizacjach na terenie całego kraju. Pracujemy nad tym, aby zapewnić ciągłość zatrudnienia naszym pracownikom w tym trudnym czasie i realizować dostawy do klientów." - dodaje w stanowisku firma.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
.