Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Śmietniki ważące śmieci. Wielkie miasta chcą iść w ślady Ciechanowa

47
Podziel się:

W Ciechanowie część śmietników sama waży odpady i pilnuje, czy mieszkańcy uczciwie je segregują. Autorski pomysł lokalnej firmy spodobał się w dużo większych miastach. - Odbieramy mnóstwo telefonów od urzędów - słyszymy. Czy więc inteligentne śmietniki będą standardem? Eksperci radzą poczekać pół roku.

Inteligentne śmietniki to przyszłość? Duże miasta się nimi interesują, eksperci przestrzegają przed... inwigilacją.
Inteligentne śmietniki to przyszłość? Duże miasta się nimi interesują, eksperci przestrzegają przed... inwigilacją. (UM Ciechanów, umciechanow.p)

Inteligentne śmietniki T-Master ELMO mają nauczyć mieszkańców Ciechanowa lepiej segregować śmieci. Pojemniki otwierane są przy pomocy naklejek z kodami i same ważą posegregowane odpady.

Po co to wszystko? Miasto chce, aby mieszkańcy wyrzucali śmieci zgodnie ze złożonymi deklaracjami. Opłata za śmieci segregowane jest niższa niż za zmieszane, co może być pokusą do nadużyć. Inteligentne śmietniki mają temu zapobiec. W Ciechanowie ruszył już pilotażowy program. Bierze w nim udział jedno osiedle - łącznie 336 gospodarstw domowych.

Czy śmietniki pilnujące mieszkańców to przyszłość? Jakub Sprusiński z firmy T4B, która opracowała pomysł, przekonuje, że tak. Zaznacza, że po pierwszych prezentacjach zainteresowanie jest ogromne. - Mamy odzew z kilkunastu miejscowości, są wśród nich duże miasta, w których mieszka ponad 100 tys. mieszkańców - mówi. Oprócz samorządowców, dzwonią także przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych. - I oni uważają, że taki śmietnik może rozwiązać wiele ich problemów - dodaje.

Obejrzyj: Pomysł na Biznes: Manufaktura torebek inna niż wszystkie

Na jakie koszty trzeba się przygotować, jeśli chce się wdrożyć pomysł? Urząd Miejski w Ciechanowie informuje, że na razie ruszył pilotaż, w ramach którego firma chce sprawdzić swój pomysł w praktyce, więc miasto za to nie płaci nic.

A co na ten temat myślą przedstawiciele dużych miast? Unia Metropolii Polskich jeszcze nie ma zdania. Zaznacza jednak, że segregacja odpadów to problem w każdym dużym mieście m.in. dlatego, że ludzie podchodzą do tego obowiązku niechlujnie.

Pomysłodawcom inteligentnych śmietników kibicuje z kolei Związek Miast Polskich. Jego rzeczniczka przypomina uważa jednak, że inteligentne śmietniki wszystkich problemów nie rozwiążą. Joanna Proniewicz tłumaczy, że potrzebna jest nowelizacja całego prawa dotyczącego gospodarki odpadami. Bo przecież takie śmietniki nie zbudują na przykład rynku odbiorców odzyskiwanych surowców wtórnych oraz nie sprawią, że producenci opakowań sięgną po bardziej ekologiczne rozwiązania.

"Zobaczymy za pół roku"

Krzysztof Choromański, ekspert ZMP, przypomina, że pomysłów na rozwiązanie problemów związanych z segregacją było mnóstwo. - Były specjalne ekodomki, w Warszawie był nawet pomysł, by to bezdomni zabierali odpady spod drzwi. Ale te pomysły nie wypaliły - mówi.

Zaznacza, że branża odpadowa, wbrew pozorom, jest bardzo skomplikowaną plątaniną interesów. I również z tego powodu trudno tu o wprowadzenie innowacji. - Zwykle każda innowacja w tej branży oznacza mniej pieniędzy dla jakiś firm zajmujących się odpadami - mówi ekspert. A one umieją nieźle lobbować w urzędach na swoją korzyść.

Ekspert Związku Miast Polskich dodaje, że inicjatywie z Ciechanowa kibicuje. - Wiele podobnych inicjatyw zostaje tylko na papierze. Ale w tym przypadku pomysł jest realizowany. Dzięki temu na pewno będzie łatwiej go "sprzedać" w innych miastach - uważa.

- Nie jest jednak tak, że inteligentne śmietniki muszą się każdemu spodobać. Bo jednak taka kontrola tego, co ludzie wyrzucają, dla niektórych może być formą inwigilacji. Ale jestem ciekawy, co z tego wyjdzie. Za pół roku powinniśmy pojechać do Ciechanowa i zobaczyć, czy się to przyjęło. Na początku pilotażu trudno to wszystkie oceniać - dodaje Krzysztof Choromański.

Firma T4B przekonuje natomiast, że pomysł jest innowacją na skalę światową. - Mamy nadzieję, że przyjmie się nie tylko w Polsce, ale również i za granicą - mówi Jakub Sprusiński.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(47)
WYRÓŻNIONE
Praktyk
6 lat temu
Przerost formy nad treścią. Masowe wdrożenie "inteligentnych" pojemników, to wzrost stawki za odpady do 50 zł. od mieszkańca. Czy o to chodzi?
Dixie
6 lat temu
Nowe pole do wyzysku pod pozorem ekologii.
58
6 lat temu
Kiedy czytalem Orwella jakies 40 lat temu myslalem,ze to jednak czyste SF.Teraz wszechobecna kontrola panstwa staje sie rzeczywistoscia.Przerazajace!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (47)
otco
6 lat temu
Niewolnictwo w czystej postaci, inwigilacja i pelna kontrola nad czlowiekiem.
otco
6 lat temu
Niewolnictwo w czystej postaci, inwigilacja i pelna kontrola nad czlowiekiem.
bzdurna_ekolo...
6 lat temu
to bzdura i zwiększanie kosztów, powinno być więcej miejsc gdzie można złożyć, odpady niebezpieczne i gabarytowe, i powinna być jasność gdzie, nie tak jak niektóre gminy zrobiły stacjonarny punkt tak daleko od osiedli, że trzeba autem dojechać (nie wszyscy mają a komunikacja praktycznie tam nie dojeżdża) albo akcje typu odpady nie bezpieczne w wyznaczonym dniu raz na kwartał zmuszające do gromadzenia niebezpiecznych odpadów w piwnicach domach, często dłużej bo akurat tego nie nie mogliśmy dojechać do mobilnego punktu etc. Może wreszcie włodarze pomyślą, że nie tylko karami powinni zmuszać ludzi do segregacji w celu selektywnej zbiórki, ale powinni zrobić coś od siebie. Kolejna rzecz to katalog odpadów niebezpiecznych, u nas wisi kartka co można czego nie można, nie wiadomo co zrobić z dywanikami w aucie, gaśnicą, opon też nie zbierają to co mam z tym zrobić szukać firmy odddalonej o 100km żeby to wzieła? Bzdura!!! (na szczęście opony mogę oddać do utylizacji u wulkanizatora ale za opłatą!! więc po co do licha doliczany jest KGO do każdego produktu!!!)
kogel mogel
6 lat temu
`Chore po prostu chore a na końcu podjedzie śmieciara z przepastnym jednym pojemnikiem do którego po kolei wykipruje poszczególne pojemniki stojące w rządku i wszystko wymieszane wywiezie na miejscowe wysypisko odpadów.
wybe
6 lat temu
W Bydgoszczy na jednym z blokowych podwórek śmietniki wyprowadzono z 6 klatek do wiaty ok.50m, ale dzwony zostawiono bliżej. Zgadnijcie gdzie ludzie wyrzucają odpady zmieszane? SM ma to gdzieś tak samo jak to, że na 6 kontenerów w wiacie zapełniają się najwyżej 2. Ważne, że ludzie płacą ile im każą. A mogliby mniej !
...
Następna strona