Warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe kupują 130 pojadów elektrycznych. Miejska spółka była gotowa zapłacić za nie 432 mln złotych brutto. Oferta Solarisa to 399,5 mln złotych.
Solaris ma dostarczyć autobusy listopadem 2019 r. a listopadem 2020 r. w transzach po 10 pojazdów. Termin pierwszej dostawy nie jest jeszcze znany i będzie zależał od daty podpisania umowy, bo od tego momentu firma musi mieć min. 45 tygodni na przygotowanie autobusów.
W przetargu nie startował inny polski gigant w branży elektrycznych pojazdów, czyli Ursus Bus. Konsorcjum, w skład którego wchodzi firma, wygrało niedawno konkurs Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na opracowanie i produkcję tysiąca autobusów elektrycznych. Zlecenie warte jest aż trzy miliardy złotych.
Na początku roku Warszawa rozstrzygnęła przetarg na 13 nowych tramwajów. Wygrał koreański koncern Hyundai Rotem Company. Była to najtańsza oferta, wyniosła 1,82 mld zł. Dla porównania bydgoskie zakłady Pesa złożyły ofertę o ponad miliard złotych droższą.
W zeszłym roku Solaris, do niedawna jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich firm za granicą, zmieniła barwy na hiszpańskie. Wszystkie udziały jednego z europejskich liderów w zakresie produkcji autobusów, trolejbusów i tramwajów przejęła hiszpańska grupa CAF.
CAF to hiszpański producent z ponadstuletnią historią, notowany na giełdzie w Madrycie. Firma zajmuje się projektowaniem, produkcją, utrzymaniem i dostawą taboru kolejowego oraz pojazdów szynowych. Jeżdżą po torach nie tylko Europy, ale także USA, Ameryki Południowej, Azji oraz w kilku krajach na północy Afryki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl