"Matka wyszła z dorosłym synem na spacer. Syn, który choruje na mózgowe porażenie dziecięce, ma znaczy stopień niepełnosprawności. Spacer jest dla niego konieczną rehabilitacją. Policjant, pouczył matkę, że takie działanie jest niezgodnie z obowiązującym obecnie zakazem przemieszczania się" - taką sytuację opisał internauta, który pytał Rzecznika Praw Obywatelskich, czy policja miała w tej sytuacji rację.
Zdaniem RPO, wyjście na spacer w ramach rehabilitacji powinno być dopuszczalne, bo zakaz przemieszczania się nie jest bezwzględny.
"Można przemieszczać się, ale w ścisłe określonej sytuacji wskazanej przez przepisy ustawy czy rozporządzenia (m.in. praca, zakup żywności czy leków" - pisze Rzecznik Praw Obywatelskich). "Biorąc jednak pod uwagę, że w obecnej sytuacji ograniczona jest możliwość korzystania z podmiotów leczniczych świadczących usługi rehabilitacyjne, a spacer jest rodzajem rehabilitacji, takie spacery powinny być uznawane za dopuszczalne".
Rzecznik radzi, by w podobnych sytuacjach spokojnie wytłumaczyć policji na czym polega problem, a w czasie spaceru zachować wszelkie środki ostrożności.
Wcześniej Rzecznik Praw Obywatelskich apelował do premiera o cofnięcie zakazu wstępu do lasów, uznając go za sprzeczny z konstytucją.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
