"Zwołam specjalne spotkanie Rady Europejskiej, które rozpocznie się 20 lutego 2020 r. Ze zdrowym rozsądkiem i determinacją możemy zawrzeć umowę w sprawie unijnego budżetu, która przyniesie korzyści wszystkim Europejczykom. Wszystkie strony będą musiały wykazać się gotowością do kompromisu" - napisał Charles Michel na Twitterze.
Michel pokazał też list do unijnych przywódców. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, argumentował w nim, że każde odroczenie rozmów ws. budżetu prowadziłoby do problemów, zagrażałoby też kontynuacji obecnych programów i uruchomieniu nowych.
Spór dotyczy kompletnie innych stanowisk tzw. płatników netto (Niemcy, Holandia, Dania, Finlandia) i tzw. przyjaciół polityki spójności (17 państw, w tym Polska).
Pierwsi więcej wpłacają do unijnego budżetu niż z niego wypłacają i chcą, aby limit wydatków na lata 2021-2027 wynosił 1 proc. połączonego dochodu narodowego brutto 27 państw członkowskich, tłumaczy PAP.
"Przyjaciele spójności" sprzeciwiają się cięciom, argumentując, że różnice między poszczególnymi regionami UE są zbyt duże, by zmniejszać budżetu UE.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl