Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Patryk Skrzat
Patryk Skrzat
|
aktualizacja

Spis powszechny przedłużony. Prezydent podpisał nowelizację ustawy

224
Podziel się:

Do 30 września potrwa spis powszechny, który wystartował 1 kwietnia. Pierwotnie spisywanie Polaków miało się skończyć 3 miesiące wcześniej.

Spis powszechny przedłużony. Prezydent podpisał nowelizację ustawy
Spis Powszechny 2021 potrwa dłużej. Ankiety można wypełniać do 30 września 2021 r. (PAP, PAP/Marcin Bielecki)

Nowelizację przepisów ws. spisu powszechnego podpisał prezydent Andrzej Duda. Przypomnijmy, że wielkie spisywanie Polaków rozpoczęło się w czwartek o północy. Pierwotnie miało trwać do końca czerwca.

Poprawka wprowadzona nowelizacją wydłuża spis do końca września 2021 r. Wprowadza także inne zmiany. Dotyczą one m.in.:

  • ujednolicenia stawki wynagrodzenia dla rachmistrzów spisowych do 6 zł brutto za każdy przeprowadzony wywiad;
  • dostosowania przepisów dotyczących popularyzacji spisu w mediach publicznych do wydłużonego czasu trwania spisu.

Jak już informowaliśmy w money.pl, spis jest obowiązkowy. Nie można odmówić jego wykonania, bo każdego obywatela obligują do tego przepisy. Odmowa wiąże się z karą grzywny, która może wynieść nawet 5 tys. zł.

Zobacz także: Spis powszechny 2021. Jak rozróżnić rachmistrza od oszusta?

Spis powszechny najłatwiej wypełnić przez internet. Jak to zrobić? Wystarczy zalogować się na stronę spis.gov.pl i wypełnić kwestionariusz.

Ten proces może chwilę zająć, bo pytań jest całkiem sporo. GUS udostępnił już listę wszystkich kwestii, którymi obywatele muszą podzielić się z państwem. Są wśród nich dane osobowe, takie jak imię, nazwisko czy numer PESEL. Co istotne, wszystkie dane podawane w spisie muszą dotyczyć stanu na 31 marca.

"Wyspowiadać" będzie się trzeba m.in. z kwestii mieszkaniowych. Z kim dzielimy dom? Czy mieszkamy w lokum własnym, czy wynajętym? Kto jest właścicielem budynku, w którym mieszkamy? Czy jest do niego doprowadzona kanalizacja i woda z sieci? Kiedy dom został oddany do użytku? Ile pokoi z oknem mamy w mieszkaniu? I wiele innych.

Kto nie spisze się samodzielnie, zostanie prawdopodobnie przepytany przez rachmistrza spisowego. Pierwszą drogą kontaktu będzie wywiad telefoniczny. Wizyty w domach, ze względu na sytuację pandemiczną, mają być ostatecznością.

Apel o prawdziwe odpowiedzi

Spis powszechny przeprowadzany jest raz na 10 lat i daje ogromną wiedzę o sytuacji Polaków. Nie wszyscy jednak chętnie dzielą się szczegółami o swoim życiu. Jak GUS sobie z tym radzi?

- Widzimy, reagujemy w sposób spokojny. Wyniki spisu są naszym dobrem wspólnym, chciałbym zaapelować, by podawać informacje zgodne z prawdą. To wychodzi poza politykę, nam wszystkim powinno na tym zależeć, dzięki temu budujemy swoją przyszłość, daje to silne fundamenty informacyjne - powiedział w programie "Money. To się liczy" dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(224)
WYRÓŻNIONE
wiadomo
4 lata temu
Im to na reke jak najwiecej wiedziec o ludziach i ich majatkach bo wtedy wiadomo ile mozna z nich wyciagnac.
Nipol
4 lata temu
Spis powszechny mam tam, gdzie słońce nie dochodzi i zrobię wszystko, żeby się "nie spisać". Mają te wszystkie informacje w różnych aktach, w różnych instytucjach - od CBA po parafię i jeszcze im są potrzebne samooskarżenia, jak w bolszewickiej Rosji.
OLO
4 lata temu
Idiotyzm w polskim wykonaniu jest przeogromny.Ten grajdoł niedługo upadnie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (224)
Piotr
4 lata temu
Może tak byście podali link w artykule do tego spisu!!!!!!!!!
suweren ten m...
4 lata temu
Jak można żądać publiczne podawanie danych wrażliwych np . nr Pesel , adresy zamieszkani i inne wskazania dla oszustów i potencjalnych przestępców np. bankowych czy zwykłych złodziei . Na pewno nie zaloguję się w komputerze , zresztą kto mając zdrowe jeszcze zmysły wymyśla spisy w dobie szalejącej pademii , by ankieterzy sami przestraszeni roznosili tego wirusa pomiędzy zdrowych ludzi. Nie rozumiem czy w tej Polsce ktoś jeszcze myśli chyba Sasin i Pinokio bo Dudek nie istnieje i chce wywalić kolejne 80 mln na nieudaną z góry próbę spisu , i tak nic z tego nie będzie bo 80 % ludzi starych i w średnim czyli moim wieku nie ma zielonego pojęcia o jakimś logowaniu w sieci. Widzę kolejne wywalenie setek milionów w błoto , ale zapłaci nie premier d/s bezpieczeństwa Jaruś , czy nawiedzony Obajtek lecz my wszyscy podatnicy jak z tym głosowaniem w maju ub. roku za co nikt nie odpowiedział karnie i moralnie.
Bogdan
4 lata temu
Wystarczy sie zalogować i wypełnic formularz.Od 3 dni próbuje to zrobić.Podaje pesel nazwisko rodowe matki wpisuje hasło(minimun 8 znaków)i nic wyskakuje błąd nie można zweryfikować hasła.
Bolek
4 lata temu
Chyba bez wiedzy sekretarza KC tej decyzji ni podjął
mejka
4 lata temu
Ludzie nie otwierają drzwi, udają że w domach nie ma nikogo - tego boi się rząd i wydłuża spis.
...
Następna strona