Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Spłonął pojazd o wartości miliona zł. Był prawdopodobnie jedynym takim w Polsce

177
Podziel się:

W Warszawie spłonął samochód elektryczny Lucid Air. Jego kierowca chciał uniknąć kolizji z innym pojazdem i uderzył w latarnię. Tego typu auto to prawdziwa rzadkość na europejskich drogach. Jego wartość szacuje się na milion zł i był to prawdopodobnie jedyny model w Polsce – relacjonuje tvn24.pl.

Spłonął pojazd o wartości miliona zł. Był prawdopodobnie jedynym takim w Polsce
Lucid Air na targach mobilych World Congress w Barcelonie (East News, Nur Photo, CHRIS JUNG)

O sprawie pisze warszawski serwis tvn24.pl i podaje, że Lucid Air spłonął przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Reporter telewizji Artur Węgrzynowicz relacjonował, że kierowca chciał uniknąć kolizji z innym pojazdem. W efekcie uderzył w latarnię, przez co całkowicie się spalił.

Kierowcy została udzielona pomoc medyczna – przekazała serwisowi tvnwarszawa.pl Ewa Kołdys, oficer prasowa Komendy Rejonowej Warszawa II.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Od pomocnika hydraulika do kontraktu na najwyższy budynek w Europie - Marcin Ziopaja w Biznes Klasie

Spłonął Lucid Air. To wyjątkowe auto

Telewizja zauważa, że Lucid Air to wyjątkowo rzadko spotykany model pojazdu nie tylko na polskich, ale i europejskich drogach. Marcin Orzepiński z TVN Turbo stwierdził, że to prawdopodobnie jedyny egzemplarz, jaki był w naszym kraju.

Samochody te są produkowane od 2021 r. przez amerykańską firmę Lucid Motors. Za ich koncepcję odpowiada były projektant Mazdy Derek Jenkins.

Najtańszy model, 430-konny Pure, kosztuje w USA 70 tys. dolarów (ponad 283 tys. zł według aktualnego kursu). Jednak cena najdroższej wersji, czyli Sapphire (o mocy 1234 KM) zaczyna się od 250 tys. dolarów, czyli ponad 1 mln zł. Serwis dodaje, że w Europie ceny te są jeszcze wyższe.

Spłonął samochód elektryczny

Jak podawała w piątek Polska Agencja Prasowa, na miejscu pracowały przynajmniej trzy zastępy straży pożarnej. Samochód spłonął doszczętnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(177)
WYRÓŻNIONE
trok
8 miesięcy temu
Wyobrażacie sobie połowę elektryków w Warszawie - jeden spalony zatruł tyle co tysiąc normalnych. Ekolodzy może jedno słowo???????????????
Aqq
8 miesięcy temu
Ekolodzy nie protestowali? Nie zakazali samochodowi spalać się i emitować szkodliwe związki do atmosfery?
potomak
8 miesięcy temu
fascynacja elektrykami skończy się w dniu, w którym spłonie autobus pełen przedszkolaków
NAJNOWSZE KOMENTARZE (177)
Ziggy
8 miesięcy temu
Do Melexa niech się przesiądzie.
Gienek
8 miesięcy temu
W Chorzowie jeździłem elektrykiem. Melexem w 1982 roku. Wesołe miasteczko.
Jan
8 miesięcy temu
A pani znana aktoreczka Grażyna czy już wniosła sprawę do sądu o zanieczyszczenie powietrza?
ZenonZ
8 miesięcy temu
Tymczasem Rafał T. wyglądając przez okno westchnął do małżonki "kochanie, spojrz - czy nie mialem racji? - świat płonie. Musimy byc bardziej eko"
NorbiSan
8 miesięcy temu
Kierownik pojazdu za milion monet, nie chcąc przydzwonić w inny pojazd na kilka tysięcy monet, wybrał dzwona z latarnią za kilka set monet i... przegrał
...
Następna strona