Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Spór o Turów trwa. Minister środowiska Czech będzie rozmawiać

23
Podziel się:

Po rozmowach o sytuacji wokół kopalni węgla brunatnego Turów minister środowiska Czech Anna Hubaczkova zapowiedziała, że w środę będzie rozmawiać telefonicznie z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą. Odmówiła podania szczegółów prowadzonych we wtorek rozmów.

Spór o Turów trwa. Minister środowiska Czech będzie rozmawiać
Minister Środowiska Czech Anna Hubaczkova. (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)

Polsko-czeskie negocjacje dotyczące kopalni Turów rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. Rozmowy zostały przerwane 30 września, a 5 listopada wznowione, jednak później nie były kontynuowane. Teraz ponownie pojawia się szansa na dialog.

Minister środowiska Czech Anna Hubaczkova zapowiedziała, że w środę będzie rozmawiać telefonicznie z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą. Nie sprecyzowała, czego miałaby dotyczyć rozmowa z polską minister. Nieoficjalnie mówi się, że kwestia rozmów z Polską na temat kopalni Turów będzie przedmiotem posiedzenia czeskiego gabinetu, który zbiera się w środę.

Zobacz także: Spór o Turów dalej trwa. "Są to kary bez podstawy prawnej"

"Uczciwe negocjacje"

"Zadzwonię po posiedzeniu rządu" - powiedziała czeskim dziennikarzom w Warszawie minister Hubaczkova. Nie poinformowała, czego dotyczyły wtorkowe rozmowy ani też, jakie były ewentualne uwagi zgłaszane tak przez czeską, jak i polską stronę. "Poproszę was o chwilę cierpliwości. Chcę wywiązać się z obietnicy, którą dałyśmy sobie z Panią Minister, że zachowamy dyskrecję" wobec wszystkich kwestii poruszanych przez nas obie – stwierdziła czeska polityk.

Negocjacje określiła jako uczciwe. "Wyjaśniliśmy pewne stanowiska, ale nie mogę teraz podać więcej szczegółów" – stwierdziła.

Hubaczkova powiedział także, że w rozmowach nie pojawił się opisywany ostatnie przez media problem braku zgody środowiskowej na eksploatację kopalni węgla kamiennego CzSM w Stonawie na Zaolziu. Stwierdziła także, że z polskiej strony nie padały argumenty o ewentualnym skierowaniu sporu ws. kopali Turów do postępowania arbitrażowego. Hubaczkova powiedziała również, że poufny charakter rokowań i ich rezultatów jest wynikiem prośby polskiej strony. "Ja na nie przystałam" – zaznaczyła.

500 tys. euro kary dziennie

Polsko czeskie rozmowy dotyczące kopalni węgla brunatnego "Turów" rozpoczęły się w czerwcu 2021 r. po tym, jak czeska strona wniosła do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) skargę przeciwko Polsce w sprawie rozbudowy kopalni. Jednocześnie Praga domagała się zastosowania tzw. środka tymczasowego, czyli nakazu wstrzymania wydobycia. Strona czeska uważa, że rozbudowa kopalni zagraża dostępowi mieszkańców czeskiego Liberca do wody; skarżą się oni także na hałas i pył związany z działalnością kopalni.

20 września TSUE nałożył na Polskę karę 500 tys. euro dziennie za niewdrożenie środka tymczasowego i niezaprzestanie wydobycia węgla brunatnego w kopalni. Polski rząd deklaruje, że płacić kary nie zamierza. Opinia rzecznika generalnego Trybunału ws. polsko-czeskiego sporu ws. Turowa ma zostać ogłoszona 3 lutego br.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(23)
WYRÓŻNIONE
emeryt
3 lata temu
Pytanie kto zawinił i kto za to odpowie Czyżby wszyscy winni tylko nie my
pl1
3 lata temu
nie róbcie obciachu bracia Słowianie:) Czas najwyższy dojść do porozumienia i tyle.
dlatego
3 lata temu
Zaczęli rozmawiać, bo wyszło, że od roku nielegalnie wydobywali węgiel i zatruwali nasze środowisko.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (23)
tacy są braci...
3 lata temu
nawet amunicję nam blokowali, teraz wegiel...oj przyjdzie kryska na matyska!
Polski Śląsk
3 lata temu
Przypominam ,że w 1038 r. czeski książę Brzetysław najechał Polskę doszczętnie pustosząc Wielkopolskę Poznań i Gniezno po czym zagarnął całą południowo-wschodnią część piastowskiego Śląska czyli etniczne ziemie plemienia lechickich Gołęszyców obejmujące między innymi źródła i dorzecze całej górnej Odry w górskim paśmie Jesioników oraz zachodnią część Śląska Cieszyńskiego (w tym i Zaolzie) ale jak dotąd Czesi nie raczyli ich Polsce zwrócić ...
Gość
3 lata temu
Teraz wiadomo skąd powiedzenie czeska gadka lub czeski kryminał. Zwyczajnie nikt nic nie wie. Może wystarczy kupować czeskie skody i rozmowy nabiorą tempa ?
zcx
3 lata temu
Hubaczkova musi uwzględnić to że wszystko co mówi pis to może naciągane pod kolejne kłamstwo. Od lat okłamują Polaków to was czechów okłamią na 100%
Ramon
3 lata temu
Pani Hubaczkova, proszę pamiętać, że rozmawia Pani z katolikami,
...
Następna strona