Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Spór o wodę przybiera na sile. Firmy chcą równego traktowania

9
Podziel się:

Nierówne traktowanie w ocenie wniosków taryfowych, taki zarzut pod adresem Wód Polskich kierują firmy wodno-kanalizacyjne. Konflikt w tej sprawie narasta od wielu miesięcy i właśnie wkracza w decydującą fazę.

Spór o wodę przybiera na sile. Firmy chcą równego traktowania
Firmy wodno-kanalizacyjne obawiają się, że ograniczanie wzrostu cen wody i ścieków pozbawi ich możliwości finansowania inwestycji (Pixabay)

Dla Wód Polskich to nie pierwszyzna. Spółka już od wielu miesięcy analizuje wnioski taryfowe przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych, w których proponuje się nowe stawki za wodę na najbliższe trzy lata. Problem zaczyna się wtedy, gdy podanie zostaje odrzucone.

Już w marcu prezes spółki Przemysław Daca apelował do firm i samorządów o niższe marże czy opłaty dzierżawne. Wszystko po to, by ceny wody i ścieków nie rosły w drastycznym tempie, jak ma to miejsce teraz. Odezwa nie przyniosła skutków.

Z puli 2,5 tys. wniosków zaopiniowano 1,6 tys., z czego blisko połowę (47 proc.) negatywie. Niektóre firmy wodno-kanalizacyjne decydują się na złożenie składanie odwołań.

Zobacz także: Rośnie liczba ataków na nasze konta bankowe. I będzie jeszcze gorzej

Co istotne, jeśli Wody Polskie nie zaakceptują wniosku, obowiązywać będą dotychczasowe taryfy. - Określone w nich ceny mogą jednak nie pokrywać rosnących kosztów, co przyczyni się do ponoszenia strat przez przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne - tłumaczy Tadeusz Rzepecki, przewodniczący rady Izby Gospodarczej Wodociągi Polskie i prezes Tarnobrzeskich Wodociągów w rozmowie z "Pulsem Biznesu".

Niezadowolone firmy szukają dla siebie furtki

Szukając potencjalnego rozwiązania sporu, Izba zwróciła się do Ministerstwa Infrastruktury, by ta ujednoliciła zasady oceny wniosków taryfowych. Jak argumentują jej przedstawiciele, Wody Polskie przyklepują wnioski uznaniowo. Do tego dochodzi kwestia nieprzestrzegania przez spółkę 45-dniowego terminu na zaopiniowanie wniosku taryfowego.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Grzegorz Witkowski, wiceminister infrastruktury, wskazał, że regulator musi stać na straży interesów konsumentów i dbać, by nieuzasadnione koszty nie napędzały wzrostu taryf.

Wody Polskie oczekują natomiast, by firmy ograniczyły podwyżki do poziomu maksymalnie 10 proc. w okresie trzech lat. Jednak w ocenie przedsiębiorców taki wzrost może zostać "zjedzony" przez inflację.

Przedstawiciele izby twierdzą też, że regulator, powołując się na decyzję Komisji Europejskiej z 2011 r., najchętniej ograniczyłby marżę zysku do 1,18 proc. rocznie. Firmy wodno-kanalizacyjne nie są zazwyczaj dotowane, uważają więc, że unijna decyzja ich nie dotyczy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
A tak w sumie...
3 lata temu
Inflacja inflacją, ale koszty ,,inwestycji" to nie remonty studzienek, rur i tak dalej, bo o to nieraz trzeba prosić kilka lat, dopóki coś ,,pyknie". Te koszty to wysokie pensje prezesów i ich młodych, ponętnych seksownych sekretarek.
Maly
3 lata temu
Wskaźnik inflacji i tyle , renciści , emeryci więcej nie dostają. Unia dużo dołożyła do kanalizacji i wodociągów ale w tym kraju wszystkim mało , niech zwolnią połowę zarządów to będą więcej zarabiać . Tylko jak zwolnić wujka , ciotkę ,szwagra itd...
gość
3 lata temu
wody polskie to dziwny stwór powinien być już dawno zlikwidowany
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
baca
3 lata temu
Wódki Polskie skoro nie pozwalacie na podwyżki, które wasz rząd prowokuje (wszystko drożeje - jedzenie, paliwa, prąd, materiały budowlane, wasze pensje itd. ) to dotujcie Wodociągi jak telewizję propagandową bo ona też leje wodę....
A tak w sumie...
3 lata temu
Inflacja inflacją, ale koszty ,,inwestycji" to nie remonty studzienek, rur i tak dalej, bo o to nieraz trzeba prosić kilka lat, dopóki coś ,,pyknie". Te koszty to wysokie pensje prezesów i ich młodych, ponętnych seksownych sekretarek.
Smród_i_brud
3 lata temu
Przedsiębiorstwa zmuszone były do brania pożyczek na budowę kanalizacji - teraz trzeba je spłacać, inflacja galopuje, a Wody Polskie nie pozwalają podwyższać cen. W takim razie nie opłaca się nic nowego budować - wystarczy, że gmina odmaluje "Sławojki" ze środków "Polskiego Ładu". Będzie taniej, a i suweren będzie zadowolony. Ekologicznie i bliżej natury.
3kropki
3 lata temu
I dobrze tak. Jak dla mnie podwyżki mogą sięgnąć 50 %. Bo wkur.wia mnie że kraj leci na dno a elektorat ciągle że wstali z kolan. To niech pokażą bogacze jak ich stać na te kolana
Atmos
3 lata temu
PKB ok 4 %......inflacja 12% !!!! Tyle co wszystko podrożało to szok A oni się chwalą takim niskim pkb i to rok do roku !!!