Były prezes PKN Orlen został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne we wtorek po godz. 6 rano w swoim domu w Warszawie. Do późnych godzin popołudniowych trwało przeszukanie, więc przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zostało zaplanowane na środę. Mężczyzna został doprowadzony po godzinie 8 – informuje PAP.
W środę rano usłyszał zarzut wręczenia łapówki w kwocie 200 tys. zł. ówczesnemu Ministrowi Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. W zamian miał uzyskać korzystne warunki kontraktu na pełnienie funkcji prezesa PKN Orlen.
Czytaj także: Od "złotego dziecka Platformy" po aferę zegarkową i zarzuty korupcyjne. To była barwna droga
Po godz. 10 prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, poinformowała, że zakończyły się przesłuchania trzech zatrzymanych we wtorek przez CBA mężczyzn. Były prezes PKN Orlen Dariusz K., były wiceprezes PGE i Energa Wojciech T. oraz pośrednik pomiędzy T. a ministrem Nowakiem nie przyznali się do stawianych im korupcyjnych zarzutów, złożyli wyjaśnienia, o których prokuratura na tym etapie śledztwa nie informuje – donosi PAP.
- Prokurator zdecydował o skierowaniu wniosków o tymczasowe aresztowanie wobec wszystkich podejrzanych – podała prok. Skrzyniarz.
Wnioski zostaną skierowane w środę około południa. Rozpozna je Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie.
Dwa zatrzymania
CBA zatrzymało we wtorek także Wojciecha T., byłego wiceprezesa PGE i Energi, podejrzanego o wręczanie łapówek w zamian za stanowiska w zarządach tych spółek.
Miał on dwukrotnie przekupić Sławomira Nowaka. Pierwszy raz, gdy ten pełnił jeszcze funkcję szefa gabinetu politycznego Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska.
- Wówczas Wojciech T. przekazał Sławomirowi N. kilkadziesiąt tysięcy złotych w zamian za pomoc w uzyskaniu dla siebie stanowiska w zarządzie spółki działającej na rynku energetycznym. Pomocy w dokonaniu przedmiotowego czynu zabronionego udzielił mu trzeci podejrzany tj. Leszek K., który podjął się pośrednictwa w przekazaniu korupcyjnej propozycji – poinformowała cytowana przez RMF FM prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Drugą łapówkę Sławomir Nowak przyjąć miał już jako minister transportu. Wojciech T. miał tym samym zapewnić sobie stanowisko wiceprezesa spółki Energa.
Wojciech T. i Leszek K. zostali przesłuchani we wtorek, ale prokuratura nie informuje o treści złożonych przez nich wyjaśnień.