- Pan Tomasz Komenda chce wreszcie zacząć nowy etap w swoim życiu. Urodził mu się syn i chce się poświęcić rodzinie, a nie chodzić po sądach i prokuraturach. Tym bardziej, że sprawa trafiłaby do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, który skazał go poprzednio na 25 lat pozbawienia wolności. Nie jest psychicznie w stanie tego wytrzymać - powiedział pełnomocnik Tomasza Komendy mec. Zbigniew Ćwiąkalski.
Adwokat podkreślił, że pieniądze nie naprawią szkód, jakie uczyniły jego klientowi lata pobytu w więzieniu. - W związku z tym każda suma będzie miała charakter względny - dodał.
Prokuratura Okręgowa w Opolu nie będzie składać apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu, który przyznał Tomaszowi Komendzie 811 533 zł i 12 groszy tytułem odszkodowania oraz 12 mln złotych zadośćuczynienia za 18 lat niesłusznego pobytu w więzieniu.
Opolska prokuratura również nie będzie składała apelacji w tej sprawie. Stanisław Bar, rzecznik opolskiej prokuratury, poinformował PAP, że prokurator okręgowy w Opolu uznał wyrok za sprawiedliwy.
Aresztowany w 2000 r. Tomasz Komenda został skazany w 2004 roku na 25 lat pozbawienia wolności za brutalne morderstwo 15-letniej Małgosi. Spędził 18 lat w więzieniu. Został uniewinniony od wszystkich zarzutów w połowie 2018 roku. Miał wtedy 41 lat.