Słynne CDP wywodzi się wprost od CD Projektu, najstarszego w Polsce dystrybutora gier. Początki firmy wyglądały skromnie i polegały na sprzedaży gier na giełdach. Dopiero w połowie lat 90. CDP zajęło się pełnoprawną dystrybucją. CDP założyli Michał Kiciński i Marcin Iwiński. W 2014 r. w ramach wykupu menedżerskiego Michał Gembicki i Marcin Wesołowski stali się właścicielami CDP, który opuścił grupę CD Projekt i od tamtej pory jest niezależną spółką – informuje "Puls Biznesu".
Kolejnym ważnym wydarzeniem w historii firmy było wydzielenie w 2018 r. z CDP zorganizowanej części przedsiębiorstwa i przeniesienie jej do notowanej na NewConnect spółki Klabater. Ani z nią, ani z CD Projektem nic już dystrybutora nie łączy. CDP nie ma też nic wspólnego ze sklepem cdp.pl, którego właścicielem jest Merlin Commerce.
I tu opowieśc się kończy. O problemach CDP mówiono już w styczniu, gdy istotnie obniżył zatrudnienie (na koniec 209 r. zatrudniał ok. 30 osób).
Zwolnienia mogły mieć związek z decyzją CD Projekt o przełożeniu premiery produkcji "Cyberpunk 2077" z kwietnia na wrzesień. CDP był wówczas polskim dystrybutorem tej gry, w tym wersji kolekcjonerskiej. Realizację zleceń dotyczących "Cyberpunka", które miał wykonać CDP, oraz dystrybucję gry w Polsce wziął na siebie CD Projekt Red Store.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl