Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Fatalne dane o sprzedaży detalicznej. Eksperci zaskoczeni. "Trudno uwierzyć"

1211
Podziel się:

Według najnowszych danych GUS sprzedaż detaliczna we wrześniu 2024 roku w cenach stałych była niższa aż o 3 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. To bardzo duży spadek. Najgłębszy od września 2023 roku, kiedy to odnotowano obniżkę o 0,3 proc.

Fatalne dane o sprzedaży detalicznej. Eksperci zaskoczeni. "Trudno uwierzyć"
Nowe dane ze sklepów zaskoczyły wszystkich (East News, Eryk Stawinski/REPORTER)

Główny Urząd Statystyczny we wtorek opublikował najświeższe dane o sprzedaży detalicznej, które natychmiast wywołały falę komentarzy. Wynika z nich, że w porównaniu z sierpniem 2024 roku sprzedaż w cenach stałych (czyli po wyeliminowaniu wpływu inflacji - przyp. red.) zanotowała spadek o 5,7 proc. Natomiast w okresie od stycznia do września 2024 roku wzrosła w ujęciu rocznym o 2,6 proc. To wyraźna poprawa wobec spadku o 3,4 proc. w analogicznym okresie 2023 roku. Na tym kończą się jednak dobre informacje.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna była o 6,7 proc. niższa niż w sierpniu 2024 roku - podał Urząd.

Analitycy GUS zwracają uwagę, że największy spadek sprzedaży detalicznej w porównaniu z wrześniem 2023 roku widać wśród podmiotów oferujących tekstylia, odzież i obuwie. Wyniósł aż 12,5 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowa Škoda Kodiaq PHEV na trasie do Wisły

Jak podaje GUS, zmniejszenie sprzedaży zaobserwowano również w grupie meble, RTV, AGD, gdzie spadek wyniósł 8 proc. Znaczące obniżki dotknęły także branży spożywczej - sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych spadła o 7,6 proc.

Jedyną kategorią, która odnotowała wzrost w ujęciu rocznym, była sprzedaż pojazdów samochodowych, motocykli i części - o 11,2 proc.

"Jeden z najgorszych odczytów, jakie widzieliśmy"

Dane totalnie zaskoczyły ekspertów. "To jest bez dwóch zdań jeden z najgorszych odczytów sprzedaży detalicznej, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. Sprzedaż spadła we wrześniu o 3 proc. rok do roku, ponad 5 pkt. proc. poniżej konsensusu. My spodziewaliśmy się stagnacji. W ujęciu miesięcznym poziom sprzedaży tąpnął o 6,7 proc., co jest wartością niespotykaną poza pierwszymi falami pandemii COVID-19. Ani jedna kategoria dóbr nie zaskoczyła nas we wrześniu pozytywnie" - stwierdzają analitycy Pekao.

Eksperci mBanku idą jeszcze dalej. "Konsument umarł. Sprzedaż detaliczna we wrześniu fatalna i aż trudno uwierzyć w tak dużą pomyłkę konsensusu prognoz oraz sam wynik. Co tu się podziało? Słabość widać po całej linii. Gdyby nie sprzedaż samochodów, byłby dużo gorzej" - komentują.

Zwrócili się do Głównego Urzędu Statystycznego. "Możecie skomentować wyniki regionami (powódź)? Po słabej dynamice płac RPP zyskuje nowy, poważny argument za cięciami. Silnik konsumpcyjny zatarł się" - stwierdzają.

Odczyt skomentowali też eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego. "Sprzedaż detaliczna spadła we wrześniu o 3 proc. r/r - wyraźnie poniżej oczekiwań (+2,3 proc.). Konsumenci nadal wstrzymują się z zakupami pozostałych dóbr trwałych - sprzedaż mebli oraz sprzętu RTV i AGD spadła o 8 proc. r/r. Wyższa niż przed rokiem jest sprzedaż samochodów (+11,2 proc.), podobnie farmaceutyków i kosmetyków (+5,2 proc.)" - napisali.

Co z handlem przez Internet?

GUS podał też we wtorek dane dotyczące sprzedaży w sieci. Wartość e-commerce w cenach bieżących zwiększyła się o 4,9 proc. w porównaniu z wrześniem 2023 roku - poinformował Urząd. Udział sprzedaży przez Internet w całkowitej sprzedaży detalicznej wzrósł z 8,3 proc. do 8,9 proc. w ujęciu rok do roku.

Widać to zwłaszcza w grupie tekstylia, odzież, obuwie, gdzie wskaźnik (wzrost udziału sprzedaży internetowej) zwiększył się z 17,8 proc. do 24,3 proc. Znaczący wzrost zaobserwowano również w kategorii meble, RTV, AGD - tu według GUS udział e-commerce wzrósł z 15,6 proc. do 18,7 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1211)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Tadeusz M.
miesiąc temu
Pomimo że jesteśmy potęgą gospodarczą Świata, lecz społeczeństwo Polski - biednieje. Należy przypuszczać, że wzrosła sprzedaż napojów alkoholowych. Na zdrowie.
Arkadiusz P.
miesiąc temu
No spoko co miesiąc kupię se telewizor bo nie mam na co pieniędzy wydawac
Marcin A.
miesiąc temu
No super ale czy panowie eksperci biorą po uwagę to że we wrześniu 2024 mieliśmy 5 niedziel - czyli jeden dzień handlowy mniej????
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
babcia Jasia
miesiąc temu
Najlepiej żyło się za PiSu jak inflacja była 18 %. Wszystko było tak tanie, że kupowałam wszystko jak leci z mojej emerytury !!!!!
Kuweta
miesiąc temu
Te dane pokazują, że PiS-owi udało się osiągnąć cel : zwiększyć udział w społeczeństwie ubóstwa, skutecznie zmniejszyć liczebność klasy średniej oraz zwiększyć ilość tłustych kotów we własnej kociarni.
nick
miesiąc temu
Nigdy byśmy się nie dowiedzieli jak jest źle gdyby nie zmiana rządzących. Ogromne zadłużenie bo Polacy ciągnęli tylko na socjalnych dopłatach, a to do prądu, a to do działalności. Skończyły się dopłaty i konsumpcja siada. Do tego Glapa nie chce obniżyć stóp procentowych, żeby pokazać jak to źle jest za tego rządu. Mamy więc bardzo drogie kredyty i wciąż wysoką inflację. W Polsce inflacja blisko 5%, a w EUropie 1,8%. A Pis-io-rki i tak powiedzą, że to wina Tuska
NAJNOWSZE KOMENTARZE (1211)
Azs
4 tyg. temu
Lepszy klimat ! Polacy gremialnie walczą z ociepleniem ! Oddychają tylko raz na minutę ! Oświecają jedynie przykładem ! Jedzą tylko mrówki i larwy ! 🐛
Drukarnia +
4 tyg. temu
Jak ceny rosną to popyt maleje, wincyj inflacji
Realista
4 tyg. temu
mnie to nie dziwi na święta żeby kupić masło trzeba wziąć pożyczkę z banku ciekawe co sklepy zrobią z przeterminowana żywnością
rotacyjny mem
4 tyg. temu
tak kolesie myrchujacy miljony biedniejacych Polakow zbliza sie czas osadu sadu i osadzen na dozywotnie sanatoria z panstwowym wiktem i opierunkiem
Jan J.
4 tyg. temu
Jak mamy w Polsce najdroższy prąd w Europue, gaz też masakrycznie drogi pomimo spadków na giełdach, to niewiele kasy zostaje do wydania, tym bardziej, że złodziejski zus i skarbówka też nie odpuszc,ają
...
Następna strona