Główny Urząd Statystyczny (GUS) kontynuuje serię danych z polskiej gospodarki. Już informował o wzrośnie płac czy zwyżce produkcji przemysłowej. Teraz wiadomo, że w rok silnie wzrosła także konsumpcja.
Sprzedaż detaliczna w maju była o 8,4 proc. wyższa niż w kwietniu i o 19,1 proc. wyższa niż rok wcześniej. To jeden z najlepszych wyników od dekady, choć w porównaniu do danych sprzed miesiąca roczna dynamika wzrostu wyhamowała. W kwietniu wyniosła rekordowe 25,7 proc.
Przed pandemią przez kilka lat sprzedaż rosła w tempie 5-10 proc. I to wydawało się bardzo dobrym wynikiem. Skąd więc tak gigantyczny skok teraz? Odpowiedź jest prosta. To tzw. efekt bazy. Rok temu polska gospodarka była w lockdownie, więc teraz widzimy w statystykach duże odbicie.
Wtedy zamknięcie wielu branż i różne restrykcje gwałtownie obniżyły konsumpcję, a więc i sprzedaż detaliczną. W szczytowym momencie spadła o ponad 22 proc. Teraz za to już wiele ograniczeń zostało ściągniętych i stąd tak wielka poprawa w statystykach.
Urzędnicy zwracają uwagę, że częściowo statystyki sprzedaży detalicznej wynikają po prostu z wyższych cen. Stąd, żeby pokazać skalę samego wzrostu konsumpcji prezentują też sprzedaż detaliczną w cenach stałych. I ta była wyższa niż przed rokiem o 13,9 proc.
Czytaj więcej: Nie wierz w to, co widzisz na wyświetlaczu. Urszula opisała, jak o mało nie straciła pieniędzy
W maju największy wzrost sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku odnotowały podmioty handlujące pojazdami samochodowymi, motocyklami, częściami (o 51,2 proc. wobec spadku o 34 proc. przed rokiem).
Spośród prezentowanych przez GUS grup wyższą sprzedaż niż sprzedaż "ogółem" zaobserwowano również w grupach: "tekstylia, odzież, obuwie" (o 46,1 proc.) oraz "farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny" (o 18,5 proc.).
Co ciekawe, w związku ze zmniejszeniem restrykcji, w porównaniu z kwietniem tego roku odnotowano spadek wartości sprzedaży detalicznej przez internet (w cenach bieżący) o 7,8 proc.
Spadek udziału sprzedaży przez internet zaobserwowano w większości grup przy czym znaczny wykazały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grupy "tekstylia, odzież, obuwie" (z 47,2 proc. przed miesiącem do 21,3 proc.), a także podmioty z grup "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (odpowiednio z 32,6 proc. do 20,7 proc.) oraz "meble, rtv, agd" (z 27,5 proc. do 18,3 proc.).