Jak informuje portal prawo.pl, sprzedaż końcowa niesprzedanego przez gminy węgla ma odbywać się na bardziej otwartych zasadach, bez limitów ilościowych i ograniczeń terytorialnych. "Ministerstwo Aktywów Państwowych liczy, że sprzedaż tego węgla ruszy od 1 maja. Na razie inicjatywa w sprawie nowelizacji przepisów potknęła się w Senacie" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe zasady sprzedaży węgla przez gminy
Portal wskazuje, że dystrybucja surowca przez samorządy zahamowała. W Polsce są gminy, w których z zakupu zamówionego węgla zrezygnowało ok. 10-15 proc. tych mieszkańców, którzy wcześniej deklarowali chęć jego zakupu. "Część gmin, jeśli teraz zamawia węgiel, zabezpiecza się przedpłatą, aby mieć pewność, że mieszkańcy odbiorą zamówione paliwo" - pisze prawo.pl.
Przypomnijmy: sprzedaż węgla przez samorządy odbywa się na podstawie ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego. Zakłada ona, że gospodarstwa domowe, gminy, spółki gminne i związki gminne mogą kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1500 zł za tonę. Gmina może sprzedawać węgiel mieszkańcom za nie więcej niż 2000 zł za tonę.
Sprzedawcom przysługują rekompensaty, których maksymalny limit na 2023 r. ustalono na 4,9 mld zł. Przy zakupie obowiązuje trzytonowy limit. Ceny węgla w każdej gminie można sprawdzić w portalu cieplo.gov.pl.
Zgodnie z rozporządzeniem do ustawy do sprzedaży gminom z przeznaczeniem do zakupu preferencyjnego uprawnione są: Polska Grupa Górnicza, PGE Paliwa, Węglokoks i Węglokoks Kraj, Tauron Wydobycie oraz Lubelski Węgiel Bogdanka.