"Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Ministrów podjęła decyzję o zwróceniu się do prezydenta Andrzeja Dudy o przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni" - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller na konferencji po zakończeniu obrad rządu.
Jak tłumaczył, sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest nadal bardzo trudna. Według jego wiedzy od początku "wojny hybrydowej" aż 10 tys. osób próbowało przekroczyć granicę Polski.
Rzecznik rządu doprecyzował przy okazji, że Straż Graniczna, wojsko i policja podejmują wspólne działania, aby uniemożliwić sforsowanie granicy. - Naszym obowiązkiem jest nie tylko zabezpieczyć granicę Polski, ale i Unii Europejskiej - dodał.
Stan wyjątkowy na granicy z Białorusią
Przypomnijmy, że stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego, obowiązuje od 2 września. Wprowadzony został na 30 dni. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim).
Na mocy rozporządzenia żołnierze WOT przez całą dobę patrolują miejscowości w pasie przygranicznym z Białorusią objęte stanem wyjątkowym. Żołnierze tej formacji mają informować mieszkańców o zagrożeniach i wspierać samorządy w "ochronie systemów informatycznych".
Wcześniej przez blisko 40 lat - od roku 1981 - politycy jak ognia unikali wprowadzania w Polsce stanów nadzwyczajnych. Z tej reguły wyłamał się rząd Mateusza Morawieckiego wespół z prezydentem Dudą.