Pierwotnie sonda miała wystartować już w czwartek. Start sondy jednak przełożono w związku z zagrożeniem wystąpieniem wyładowań elektrycznych.
Misja Juice. Sonda rusza w kierunku Jowisza
Misję Juice realizuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Zakłada ona, że ważąca 5 ton sonda dotrze do układu Jowisza i zbada jego trzy lodowe księżyce: Ganimedesa, Europę i Kallisto. Są to tzw. lodowe księżyce. Dlatego też badacze przypuszczają, że pod warstwami lodu mogą istnieć oceany płynnej wody.
Zgodnie z planami sonda ma dotrzeć na Jowisza w 2031 r. Juice ma badać także samą planetę i jej otoczenie. Celami misji, oprócz wyżej wymienionych, są: badania atmosfery, środowiska magnetycznego, wulkanicznego księżyca Io, pyłowych pierścieni i mniejszych księżyców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na rakiecie znalazł się rysunek ukraińskiej dziewczynki Jaryny Zakałużnej, która wygrała w 2021 r. konkurs plastyczny. Rysunek przedstawia Jowisza, jego lodowe księżyce, Ziemię, a także samą sondę Juice w przestrzeni kosmicznej.
Szacowany budżet misji to ok. 1,6 mld euro.
Polska firma współtworzyła sondę
W powstaniu sondy swój udział ma polska firma Creotech Instruments, która odpowiada za montaż elektroniki dwóch instrumentów badawczych umieszczonych na pokładzie sondy. Jej prezes dr hab. Grzegorz Brona zwrócił uwagę, że takie misje, jak Juice, obserwuje i komentuje cały świat, nie tylko branża kosmiczna.
Jako ludzkość pierwszy raz tak dokładnie zbadamy warunki fizyczne panujące w środowisku Jowisza, największej planety Układu Słonecznego – stwierdził Grzegorz Brona, cytowany w informacji prasowej Creotech Instruments.
Prezes podkreślił też, że w przedsięwzięcie zaangażowani są specjaliści z różnych krajów, firm i "sztab wybitnych ekspertów z wąskich dziedzin".