- Podejmujemy ryzyko. Nie ma gwarancji, że będzie to opłacalne. Jednak to od nas zależy, aby pokazać przemysłowi, co jest możliwe i mieć nadzieję, że przekonamy więcej osób do zaufania tej technologii - podkreślał w rozmowie z Reutersem Jan Dieleman z firmy Cargill.
Masowiec zawinął do gdyńskiego portu
Na statku Pyxis Ocean zamontowano skrzydła żaglowe sięgające 37,5 m. Dzięki energii wiatrowej może zostać zmniejszona emisja gazów cieplarnianych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W sierpniu money.pl opisywał, że statek napędzany wiatrem wypłynął na głębokie wody.
Wydajność żagli WindWings jest ściśle monitorowana. Projekt WindWings współfinansowany jest przez Unię Europejską. Branża liczy, że dzięki tym rozwiązaniom znacząco uda się zdekarbonizować istniejące statki.
"Technologia WindWings zmniejsza emisję CO2 podczas żeglugi nawet o 30 procent. Port Gdynia jest pierwszym portem w Europie, do którego zawitał Pyxis Ocean" - informuje serwis gospodarkamorska.pl.