W ciągu 10 lat poziom spożycia czystego cukru przez jednego Polaka spadł o jedną trzecią - z półtora do jednego kilograma miesięcznie. Równocześnie wzrósł poziom konsumpcji cukru dodawanego do żywności. Wartość ta wyniosła 42,3 kilograma na jednego mieszkańca rocznie - o 10 proc. więcej niż w okresie 2005-2007.
Różnice zależne od miejsca zamieszkania i poziomu dochodów
Tendencja do unikania cukru w czystej postaci jest efektem zmiany stylu życia - zwraca uwagę analityk BGŻ BNP Paribas Paweł Wyrzykowski. Zmiany wielkości konsumpcji cukru skorelowane są również w pewnym stopniu ze zmianami spożycia mąki. Oprócz tego, że słodzimy mniej, to również pieczemy mniej ciast czy przyrządzamy mniej konfitur.
Najwięcej cukru zużywa się w gospodarstwach rolników. W 2016 roku jego konsumpcja była na poziomie o dwie trzecie większym niż w gospodarstwach ogółem. Więcej od przeciętnej spożywa się cukru również w gospodarstwach emerytów i rencistów - 16,7 kg rocznie na osobę wobec 12,1 kg w gospodarstwa domowych ogółem.
Z kolei najmniejsze ilości w przeliczeniu na jedną osobę (8,4 kg rocznie) konsumowane były w gospodarstwach, w których podstawowym źródłem utrzymania jest własna działalność. Statystyki pokazują także różnicę w spożyciu cukru uzależnioną od dochodów. W grupie 20 proc. gospodarstw o najwyższych dochodach poziom spożycia cukru był o11 proc. mniejszy od średniej.
Koniec z cukrowym limitem
Polska jest trzecim po Francji i Niemczech producentem cukru w Europie. Zniesienie z początkiem października unijnych limitów na produkcję tego surowca otwiera przed polskimi przedsiębiorstwami szanse na wzrost przychodów. Zniesienie limitów produkcji cukru zdaniem analityków BNP BGŻ Paribas może wpłynąć w najbliższych miesiącach na obniżki cen cukru na półkach sklepowych. Według GUS w sierpniu 2017 roku za kilogram cukru białego płaciliśmy średnio 3,07 zł, czyli o 1,9 proc. mniej niż w lipcu br. i o 3,2 proc. mniej niż w grudniu 2016 roku.