Rejs do Szwecji będzie od teraz nazywał się "Biegowym potopem". Poprzednia nazwa nawiązująca to najazdu Szwedów na Polskę w latach 1655-1660 wzbudzały kontrowersje - informuje Polska Agencja Prasowa.
W Polsce wycieczkę reklamowano jako "wyjątkowe wydarzenie, które łączy w sobie radość ze wspólnej aktywności, zwiedzanie i zabawę".
Stena Line odpowiada internaucie. "Jest nam przykro"
Rzeczniczka polskiego oddziału Stena Line Agnieszka Zembrzycka tłumaczyła PAP, że w "Biegowym potopie" "nie chodzi o skojarzenia z wydarzeniem historycznym sprzed 400 lat, a raczej o budowanie pozytywnych relacji pomiędzy ludźmi XXI wieku".
Mimo tego, jak we wtorek poinformowała Stena Line Polska, "aby nie urazić czyichkolwiek uczuć", podjęto decyzję o zmianie nazwy imprezy - pisze PAP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl