Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

To będzie kolejny cios w kredytobiorców? Możliwe zaskoczenie na minus

305
Podziel się:

W środę 7 września spodziewana jest kolejna podwyżka stóp procentowych w Polsce. Czy może to być już ostatnia taka decyzja RPP? Tak ma sugerować niedawna wypowiedź prezesa Glapińskiego czy wtorkowe słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że "fala podwyżek stóp procentowych zmierza ku końcowi". Z drugiej strony, w sierpniu mieliśmy rekordowy odczyt inflacji, który – jak wskazują eksperci – może skłonić RPP do wyższej podwyżki, co będzie niemiłym zaskoczeniem dla milionów polskich kredytobiorców.

To będzie kolejny cios w kredytobiorców? Możliwe zaskoczenie na minus
Na zdjęciu prezes NBP Adam Glapiński (FORUM, Jacek Szydlowski)

Inflacja w sierpniu 2022 r. - według wstępnych szacunków GUS - wyniosła 16,1 proc. Jest najwyższa od marca 1997 r., kiedy to wyniosła 16,6 proc. Ekonomiści nie spodziewali się takiego wyniku za sierpień. Wręcz przeciwnie, spodziewano się spowolnienia tempa wzrostu cen.

Parę dni przed publikacją najnowszych danych prezes NBP i szef Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński stwierdził w wywiadzie, że "RPP podwyższy stopy jeden raz o 25 punktów bazowych lub dwa razy po 25". I dodał, że nie można wykluczyć, iż RPP skończy na razie cykl podwyżek.

Jednocześnie nie wiążemy sobie rąk i nie ogłaszamy końca cyklu podwyżek. Działamy w sposób pragmatyczny. Sama podwyżka o 25 punktów bazowych (0,25 proc. – przyp. red.) byłaby już sygnałem, że hamujemy cykl podwyżek, ale jeszcze się przyglądamy sytuacji i nie jesteśmy pewni, kiedy powiemy: czas na koniec cyklu – mówił prezes NBP.

Morawiecki: zbliżamy się do końca podwyżek, ale to "autonomiczna decyzja RPP"

Z kolei premier Mateusz Morawiecki we wtorek 6 września stwierdził, że "fala podwyżek stóp procentowych zmierza ku końcowi". – Ruchy stóp procentowych to autonomiczna decyzja RPP i NBP. My nie sugerujemy niczego. Jednak z mojej wiedzy i analiz różnych instytucji wnioskuję, że ta fala podwyżek stóp zmierza ku końcowi – oświadczył szef rządu.

O stopach proc. wypowiedział się też ostatnio prezes PiS Jarosław Kaczyński. W niedzielę 4 września mówił o "powolnym tłumieniu inflacji" i bezpośrednio odniósł się do podwyżek stóp procentowych.

Bank narodowy (NBP – przyp. red.) jest samodzielny zupełnie. Podnosi stopy procentowe. Ja wiem, że to tych, którzy są zadłużeni, kosztuje – powiedział.

– Ale przypomnę, że zrobiliśmy wakacje kredytowe, więc im też pomogliśmy. Ale nie na koszt budżetu państwa, ale na koszt banków. Aleśmy to uczynili – stwierdził prezes PiS, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Inflacja może jeszcze przyśpieszyć. Mamy do czynienia z "koszmarem ekonomicznym"

Czy RPP podwyższy stopy procentowe? Oto prognozy ekspertów

"Po wakacyjnej przerwie wracają posiedzenia RPP. I najprawdopodobniej wrócą podwyżki. Naszym zdaniem Rada zdecyduje się na ruch o 25pb (ostatnie inflacyjne zaskoczenie przesunęło ryzyka w kierunku 50pb w górę, ale to wciąż 25pb jest naszym bazowym scenariuszem)" – prognozują ekonomiści mBanku.

Podobnego zdania są eksperci z Credit Agricole. "Oczekujemy, że RPP podniesie stopę procentową o 25 pb do 6,75 proc. Argumentami na rzecz kontynuacji cyklu zacieśniania polityki pieniężnej są wyższy odczekiwań odczyt inflacji w sierpniu oraz wyższa od konsensusu dynamika inwestycji w II kw. Podwyżka stóp procentowych o 25 pb będzie spójna z konsensusem rynkowym, a tym samym powinna być ona neutralna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji. Dostrzegamy ryzyko, że RPP zdecyduje o podwyżce stóp procentowych o 50 pb w tym tygodniu. Wówczas mielibyśmy do czynienia z lekkim umocnieniem złotego i wzrostem rentowności polskich obligacji" – napisali w swojej prognozie.

Z kolei Konfederacja Lewiatan zauważa, że RPP może powstrzymać się na wrześniowym posiedzeniu przed kolejną podwyżką. Zdaniem eksperta Konfederacji Lewiatan, Mariusza Zielonki RPP "zdecyduje prawdopodobnie o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie". Jak ocenił ekspert, sytuacja makroekonomiczna kraju się pogarsza, a ewentualna podwyżka stóp procentowych miałaby niewielki wpływ na realną inflację.

Zdaniem eksperta Konfederacji Lewiatan RPP zdaje sobie sprawę, że bardzo dobra obecnie sytuacja na rynku pracy może się szybko zmieni. – W tej sytuacji mimo wszystko podwyższanie stóp procentowych może jeszcze w większym stopniu przyczynić się do spowolnienia gospodarczego, a jednocześnie, jak pokazuje historia, niewiele wpłynąć na realną inflację – ocenił.

Zielona zastrzegł jednak, że "na przeciwnej stronie szali" są wypowiedzi członków RPP, którzy wskazują, że jest przestrzeń do kolejnej podwyżki stóp procentowych jeszcze w tym roku. Sam rząd wskazuje w projekcie ustawy budżetowej, że w kolejny rok wejdziemy ze stopą referencyjną na poziomie 7 proc.

RPP podwyższa stopy od października 2021 r.

RPP rozpoczęła cykl podwyżek w październiku 2021 r. i od tamtej pory podwyższała stopy na każdym kolejnym posiedzeniu. W rezultacie w nieco ponad pół roku podwyższono stopę referencyjną z najniższego poziomu w historii (0,1 proc.) do poziomu najwyższego od 2005 r. (6,5 proc.).

Podwyżka stóp procentowych to podstawowe narzędzie banku centralnego w walce z inflacją. Gdy rosną stopy, rosną zależne od nich raty kredytów. Statystycznie co czwarty Polak spłaca kredyt hipoteczny, a rata jego kredytu wraz ze wzrostem stóp procentowych wzrosła nawet dwukrotnie. Z drugiej strony rosną oprocentowania depozytów bankowych. Oprocentowanie lokat bankowych z poziomu 0,1 proc. pod koniec 2021 r. podniosło się już nawet do 8 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(305)
WYRÓŻNIONE
taki syn
2 lata temu
Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS, jasno to ujął - cytat: "Nie zatrudniamy ekspertów, bo jak zatrudnialiśmy ekspertów to nie chcieli oni realizować naszego programu"
Niezależny
2 lata temu
O tak, zaje..cie mnie kolejną podwyżką stóp, bo już obecnie budżet domowy jest na granicy a ograniczamy wydatki na wszystko. Pierd… ny Jaszcząb dwukrotnie publicznie zapowiadał, że nie będzie żadnych podwyżek stóp, a od jesieni ub. roku było już 10. Oczywiście to „przez” Putina (na zmianę z Tuskiem). Podobie pewnie jak ze służbą zdrowia, oświatą czy ceną paliw. Tylko według tv-szczujni jest całkiem dobrze, a już w ogóle nie porównywalnie lepiej jak za czasów PO. Tylko twardy elektorat pisowni może twierdzić że jest dobrze, bo przecież jest 13, czy 14 (może będzie 15) emerytura, czego wcześniej nie było. A ja się pytam: a jaka była wtedy inflacja? I czy te 13 i 14 emerytury rzeczywiście wam wyrównują ten ubytek wartości złotówki? Prawdę powiedziawszy to wszelkiego typu rozdawnictwo, włączając do tego ob. Ukrainy, wysyłki darmowego paliwa na Ukrainę, a do tego m.in. narzut nadmiernej marży na paliwa (wobec niskich światowych cen hurtowych na świecie) co oczywiście wpływa na podwyżkę wszelkiego rodzaju towaru pozostaje w ścisłym związku z inflacją. Do tego zmarnowane środku z tytuły sprzedaży uprawnień do dwutlenku węgla (zamiast inwestycji w energii odnawialną) co dzisiaj znajduje odzwierciedlenie w cenach za energię i radzie Kaczyńskiego, że należy palić „co pod ręką” (to w skrócie) cofa nasz kraj daleko o dziesięciolecia. A „najważniejsze”, że wkrótce czeka nas otwarcie przesmyku na Mierzei Wiślanej (bez dojścia do Elblągu -taka „drobnostka”), wtedy to już całkowicie sytuacja gospodarcza będzie „dużo lepsza” (przede wszystkim ważne, że kiełbaski z grilla będą sponsorowane na tym otwarciu, m.in. przez Orlen ale on sobie to „odliczy” od tankujących). Ja póki co to będę czekał na zmianę tej pseudowładzy (niekoniecznie na PO) i rozliczenie obecnych rządzących m.in. za pieniądze, które zostały dosłownie zmarnowane (m.in. Ostrołęka, wybory kopertowe itd.).
MNM
2 lata temu
Moze czas wyjsc na ulice ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (305)
Lubelak
2 lata temu
Prawda jest taka czy to PIS czy PO z Donkiem na czele ,to jedna Wielka Mafia .Okradają Polaków i będą okradać .Ludzie powinni wyjść na ulicę i rozgonić tych Złodzieji z Rządu i Senatu.
Lubelak
2 lata temu
Nie Jastrząb,tylko Sroka.
Radek
2 lata temu
Kasuje wszystko
Radek
2 lata temu
Onet kłamstwo
Radek
2 lata temu
Gdzie mój komentarz
...
Następna strona