Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Strajk nauczycieli. Anna Zalewska: jeden egzamin to koszt 3-4 mln zł

318
Podziel się:

- Nie mam kompetencji, by przesuwać egzaminy. A jeden z nich to koszt 3-4 mln zł - powiedziała w środę w "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia minister edukacji Anna Zalewska. I apeluje do nauczycieli, by "pomyśleli o dzieciach".

Anna Zalewska apeluje do nauczycieli, by o referendum strajkowym nauczyciele rozmawiali w ciszy. Żeby "nie stresować dzieci"
Anna Zalewska apeluje do nauczycieli, by o referendum strajkowym nauczyciele rozmawiali w ciszy. Żeby "nie stresować dzieci" (Agencja Gazeta, Sławomir Kamiński)

Minister edukacji Anna Zalewska była w "Sygnałach Dnia" pytana o zapowiedziany przez ZNP strajk w trakcie wiosennych egzaminów: ósmoklasisty, gimnazjalnego oraz matur.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z nauczycielami, pokazujemy im, co przez te 3 lata zrobiliśmy - odpowiada Zalewska. I wymienia między innymi zapowiedziane w 2017 roku podwyżki dla nauczycieli o minimalnym wynagrodzeniu, 1000 zł dla stażysty, miliony na zajęcia dodatkowe oraz... zerową stawkę PIT dla młodych, która obejmie również nauczycieli.

Zobacz także: Egzaminy przesunięte przez strajk nauczycieli? "To nie problem"

- Nie zapomnieliśmy o nauczycielach. W 2017 roku jako jedyni mieli zapewnioną waloryzację, a przez 3,5 roku naszych rządów przywróciliśmy im wszystkie przywileje, które zabrali nasi poprzednicy - powiedziała w Polskim Radiu Anna Zalewska.

Jej zdaniem, podniesienie kwoty bazowej o 1000 zł wcale nie będzie kosztować 1000 zł. - Dla większości nauczycieli, choćby dyplomowanych, to oznacza podwyżkę wynagrodzeń o 2 tys. zł. Trzeba to tak rozplanować w czasie, żeby do tej kwoty dojść - twierdzi szefowa resortu.

Czy przez strajk uczniowie muszą liczyć się z paraliżem w trakcie ważnych egzaminów? - Minister edukacji od 2002 roku nie ma kompetencji zmieniania terminów. To niezależny system, nad którym czuwa Centralna Komisja Egzaminacyjna - przypomina Zalewska na antenie Polskiego Radia. I dlatego apeluje, by o referendach strajkowych dyskutować w ciszy, bo "dzieci naprawdę się denerwują".

- To nie są lata 90., że egzamin można przenieść. Wtedy strajk nie był aż tak dotkliwy, bo nie było zewnętrznych egzaminów. Dziś nie ma możliwości, by je przenieść - zapewniła w "Sygnałach Dnia" Anna Zalewska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(318)
WYRÓŻNIONE
Gosia
6 lat temu
O kto pomyśli o dzieciach nauczycieli, które muszą żyć za niecałe 2000zl. W chwili obecnej takie pieniądze są na przeżycie, a nie na życie. Pozdrawiam Panią minister niech jeden miesiąc przeżyje za taką wypłatę to wtedy możemy podyskutować.
Gość
6 lat temu
Proponuję żeby egzaminy przeprowadzili pracownicy ministerstwa z Panią minister, pracownicy okręgowych komisji egzaminacyjnych i kuratorium...
zgred
6 lat temu
A ja popieram nauczycieli. Ten strajk może być początkiem poważnej rozmowy o edukacji. Ten wnioskowany 1000 zł może być do tego dobrym impulsem.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (318)
frustrat oswi...
6 lat temu
Taka strata, a mogly te pieniadze pojsc na krowy i swinie!
xu
6 lat temu
Wypowiada się ta która najwięcej na rozrabiała i jeszcze opowiada głupoty.
Nauczycielka
6 lat temu
Nie bierz nas na litość kłamczucho.
ADA
6 lat temu
A kto wreszcie pomyśli o nauczycielach i ich dzieciach? Dlaczego nauczyciel ma być ciągle wolontariuszem? Dlaczego ma zawsze ustępować? Dlaczego jak tylko mowa o nauczycielach, to od razu uderza się w jego sumienie i odwołuje do pełnionej misji? Czy nauczycielka, to przysłowiowa Stasia Bozowska? Przecież ci ludzie mają swoje rodziny, mają swoje dzieci . Dzieci w różnym wieku; malutkie i prawie dorosłe. Dlaczego swój wolny czas nauczyciele mają zawsze poświęcać cudzym dzieciom nie zważając na swoje własne? Dlaczego niektórzy nauczyciele muszą dorabiać? Pytań na usta ciśnie się wiele! Dlaczego od lat nikt nigdy nie pomyślał o zmianie pozycji nauczyciela? O podniesienie jego prestiżu? Dlaczego nauczyciela się ciągle opluwa i uważa się go za zło konieczne? Za nieroba, lenia itp? Czy naprawdę nikt nie widzi, że gdyby nie nauczyciel, to niejedno dziecko stoczyłoby się na dno, niejednemu dziecku nauczyciel otarł łzy, pocieszył, odwiódł od nieprzemyślanej decyzji, wysłuchał o problemach w domu, kupił drożdżówkę ...
Ridzic
6 lat temu
Jakim prawem nauczyciele robia strajk kosztem mojego dziecka? Prawo do nauki zapewnia KONSTYTUCJA !!! Jakim prawem pedagog szkolny z Nowogrodu Bibrzanskiego , mowi dzieciom, ze jezeli rodzice nie wyraza zgody na pisanie (???) egzaminu na hali sportowej( nie takie byly ustalenia odnosnie przeprowadzonego egzaminu) to NASZE dzieci z gimnazjum beda drugie w kolejce do dostania sie do wybranej przez siebie Szkoly? DZieci spotykaja sie I rozmawiaja, co Dalej? Strajkujcie, Ja tez chce 1000 zl podwyzki, ale nie kosztem MOJEGO dziecka!!!
...
Następna strona