Według think tanku liczba wszystkich głowic w zapasach wojskowych do potencjalnego wykorzystania przez mocarstwa nuklearne: Stany Zjednoczone, Rosję, Chiny, Francję, Wielką Brytanię oraz Indie, Pakistan, Koreę Północną i Izrael wzrosła w minionym roku o 86, do 9576. Jeśli natomiast uwzględni się wycofane głowice oczekujące na demontaż, całkowite zapasy broni jądrowej w dziewięciu krajach spadły do 12 512 z 12 710.
Zgodnie z raportem SIPRI Chiny mają obecnie już 410 głowic, o 60 więcej niż rok wcześniej. Z kolei USA posiadają ich 3708 - bez zmian w stosunku do poprzedniego roku. Rosja natomiast zwiększyła swój arsenał z 4477 do 4489 głowic. Zapasy tych dwóch największych na świecie mocarstw jądrowych stanowią około 86 procent całości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według szacunków wzrósł też arsenał Korei Północnej - z 25 do 30 głowic, ale kraj ten może mieć wystarczającą ilość materiału rozszczepialnego do wyprodukowania od 50 do 70 głowic.
Chiny się zbroją
Przedstawiciel think tanku Hans Kristensen napisał w raporcie, że znacząca rozbudowa chińskiego arsenału nuklearnego jest "coraz trudniejsza do pogodzenia z deklarowanym celem tego kraju, jakim jest posiadanie jedynie minimalnej siły nuklearnej, potrzebnej do utrzymania bezpieczeństwa narodowego".
Autorzy raportu spodziewają się, że chiński arsenał będzie nadal rósł i na przełomie tej i kolejnej dekady Pekin może potencjalnie mieć co najmniej tyle samo międzykontynentalnych pocisków balistycznych, co USA czy Rosja.
Think tank podkreśla, że Chiny podtrzymują politykę, zgodnie z którą użyłyby broni jądrowej tylko w odwecie za atak nuklearny. Jednak eksperci ds. obrony ostrzegają, że Pekin może porzucić to podejście, gdy tylko zmodernizuje swoją armię.
Taktyczna broń jądrowa wraca na Białoruś
Przypomnijmy, że pod koniec maja ministrowie obrony Rosji i Białorusi podpisali dokument w sprawie rozmieszczenia na Białorusi taktycznej broni jądrowej. Rosja zachowa nad nią pełną kontrolę. Taktyczna broń jądrowa wróci na Białoruś po raz pierwszy od rozpadu Związku Radzieckiego.