Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Światowe Forum Ekonomiczne przyciągnie miliarderów z całego świata. Polska? Oficjalnie nie ma nikogo

66
Podziel się:

119 miliarderów wartych blisko… 500 miliardów dolarów w jednym miejscu, w jednym czasie. To najbogatsi podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. 33 przyleci ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, 19 z Indii, 9 z Rosji. A z Polski? Oficjalnie do Davos nie przyjedzie żaden z naszych najbogatszych. Jak wynika z informacji money.pl, na Forum pojawi się jednak Sebastian Kulczyk, choć udziału w debatach nie weźmie.

Szwajcarskie Davos w styczniu na trzy dni staje się stolicą polityki i biznesu
Szwajcarskie Davos w styczniu na trzy dni staje się stolicą polityki i biznesu (World Economic Forum, World Economic Forum (CC BY-SA 2.0))

Zwykle przylatują prywatnymi odrzutowcami. Najpierw trafiają na lotnisko w Zurychu, gdzie przesiadają się do helikopterów. 40 minut później są już w Davos - niewielkim górskim miasteczku, które pod koniec stycznia staje się stolicą światowej polityki i biznesu.

Od wtorku 22 stycznia do czwartku 24 stycznia trwa Światowe Forum Ekonomiczne. Money.pl jest na miejscu i na bieżąco będzie relacjonować najważniejsze wydarzenia. Codzienne raporty pojawią się również w programie "Money. To się liczy".

Jak wynika z analiz agencji informacyjnej "Bloomberg" - w tym roku pojawi się na Forum 119 miliarderów. Z listy blisko 3 tys. gości tylko taka grupka może się pochwalić majątkiem przekraczającym 1 mld dolarów.

Zobacz także: Zobacz także: W Davos nikt nie zajmuje się polskimi aferami. Morawiecki: Tutaj wszystkich interesuje rozwój

Najwięcej przedstawicieli bogaczy pochodzi z USA. Jak wynika z danych "Bloomberga", ze Stanów Zjednoczonych Ameryki przyjedzie 33 miliarderów. 19 pochodzi z Indii, 9 z Rosji. Ale na liście są również takie kraje jak Grecja - którą będzie reprezentował magnat i przedstawiciel branży transportowej. Na liście gości można też odnaleźć miliarderów z Peru i Tajlandii. Jedni reprezentują branżę spożywczą, inni przemysł.

Prawdziwym rekordzistą jest Rahul Bajaj. Tegoroczna edycja będzie jego… 40. Wyceniany jest na blisko 5 mld dolarów. Kontroluje indyjskiego producenta motocykli. W ofercie ma również riksze i skutery, czyli pojazdy, którymi podróżują całe Indie.

W ciągu ostatniej dekady liczba miliarderów, którzy docierają do Davos, zwiększyła się niemal 4-krotnie.

Polska? Oficjalnie nie wyśle - o ile można tak powiedzieć - żadnego miliardera. Na listach gości nie ma Polaków znanych z list najbogatszych. W sumie oficjalnych gości z Polski będzie 10. To oczywiście prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki, ale również prezesi największych spółek - PZU i Pekao. Na 10 Polaków przypada 10 mężczyzn i ani jednej kobiety.

Tymczasem do grona miliarderów dolarowych bez problemu dołączyłaby grupa aż 5 Polaków. To na przykład Michał Sołowow, którego majątek jest wyceniany na blisko 13 mld złotych. W przeliczeniu jest to 3,5 mld dolarów. A w skład biznesu wchodzą między innymi firmy z branży chemicznej i medycznej.

Na liście mógłby znaleźć się również Zygmunt Solorz, właściciel sieci Polsat. Jego majątek to blisko 2,5 mld dolarów. Miliarderami - według standardów Światowego Forum Ekonomicznego - byliby również Sebastian i Dominika Kulczykowie. Każde z nich kontroluje majątek wart ponad 1,75 mld dolarów.

Majątkiem większym niż 1 mld dolarów może pochwalić się jeszcze Jerzy Starak, zarabiający m.in. w branży medycznej.

Oficjalnie nie będzie nikogo z nich. Nieoficjalnie? Najbardziej prawdopodobna jest wizyta Sebastiana Kulczyka, który od lat mieszka w Szwajcarii. I jak sam przyznaje, z wielką ciekawością przysłuchuje się debatom trwającym w Davos. Udziału w nich jednak nie bierze. W ciągu ostatnich dwóch lat czas na przyjazd do niewielkiego miasteczka jednak znajdował. Jak wynika z informacji money.pl, i w tym roku Sebastian Kulczyk ma się pojawić.

Nie jest tajemnicą, że podczas Światowego Forum Ekonomicznego to właśnie nieoficjalne rozmowy i spotkania są najważniejsze. A te, o których wiedzą tylko ich uczestnicy, są esencją przyjazdu do Szwajcarii. Łatwiej jednak przekonywać świat, że Polska to świetne miejsce do realizowania biznesu, gdy ma się tego przykłady. A przecież w kwestiach dotyczących ogromnej transformacji gospodarki i przechodzenia suchą stopą przez kryzys najbogatsi Polacy mieliby wiele do powiedzenia. Ostatecznie o tym, kto wspiera polską delegację w tym zadaniu, będzie się można przekonać podczas obiadu organizowanego przez prezydenta Andrzeja Dudę. W środę, w niewielkich salkach hotelu Belvedere w Davos prezydent wygłosi krótki wykład na temat innowacyjności i rozwoju gospodarczego. Wstęp na wystąpienie mają tylko zaproszeni goście.

gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(66)
WYRÓŻNIONE
marek
5 lata temu
Niestety Polski rząd tylko zabija naszą gospodarkę, dwa lata wstecz firma pręznie prosparowała a teraz musze sie zmierzyc z tym by zwolnić kilka pracownic ktore maja na utrzymaniu dzieci, same utrzymuja domy itp. Idzie wielki kryzys
nkk
5 lata temu
W Polsce podobno najczesciej wszystko jest polityczne. Ekonomia, kariery, regulacje rynku, kariery, zarzuty, nagonki, telewizja. Jak tu znalezc wspolny jezyk np. z miliarderem z Chin. Zreszta tradycyjne zamieszki moga byc w tym "klimatycznym" roku jeszcze wieksze, wiec po co sie wyglupiac.
Balrog
5 lata temu
Taa. Oto podstawowa władza światowa. Jeśli ktoś myśli, że państwami rządzą prezydenci i premierzy, a Europą Unia to są naiwniakami. To oni trzęsą całym światem.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (66)
mariusz
5 lata temu
Kulczyk jest najlepsza osoba z Polski aby sie tam pojawic
adi
5 lata temu
Kulczyk powinnien pojechac
#taxtherich
5 lata temu
#taxtherich
Słabe
5 lata temu
Kulczyk i debata. Jak żyć za ukradzione pieniądze przez tatusia
Ciekawski
5 lata temu
Ciekawe ilu z nich to Żydzi. Ot tak dla statystyk
...
Następna strona