W Świętochłowicach konieczne jest podjęcie działań naprawczych - przekonuje prezydent miasta Daniel Beger, cytowany przez PAP. - Przed nami bardzo trudny rok. To sytuacja bezprecedensowa - stwierdził.
- Decyzje Regionalnej Izby Obrachunkowej powodują, że musimy dokonać dużych cięć. Jeżeli nie chcemy pójść drogą gminy Ostrowice, to jest ten moment, kiedy należy podjąć decyzję - dodał Beger, rządzący Świętochłowicami od trzech miesięcy, wybrany z listy lokalnego stowarzyszenia.
Prezydent Beger powołał się na sprawę zadłużonej, zachodniopomorskiej gminy Ostrowice. Ta z początkiem roku została rozwiązana i podzielona między sąsiednie Drawsko Pomorskie i Złocieniec. Zadłużenie Ostrowic doprowadziło do utraty płynności finansowej gminy, co skutkowało tym, że nie mogła spłacać zobowiązań, ani realizować własnych zadań.
Prezydent Świętochłowic przekonuje, że częścią działań naprawczych w mieście jest skorygowanie budżetu, za którego przygotowanie odpowiadał jego poprzednik.
Czytaj także: Podwyżki czynszów i eksmisje
- To jest przemyślany budżet, który pozwoli realizować politykę oszczędnościową - twierdzi Beger. Jak dodaje, cięcia są konieczne, by skończyć w Świętochłowicach z finansową fikcją i zacząć zarządzać miastem w oparciu o realne założenia, modyfikowane w miarę stabilizowania się sytuacji finansowej gminy.
Jak podaje PAP, w końcu ub. roku zadłużenie Świętochłowic wraz z poręczeniami przekroczyło 102,6 mln zł, z czego 20 mln zł to niezapłacone faktury za 2018 r.
Na plan naprawczy Świętochłowic - obok uchwalonego w poniedziałek budżetu - składa się m.in. redukcja wydatków i etatów, restrukturyzacja zobowiązań, poprawa ściągalności podatków i opłat lokalnych, prywatyzacja mienia oraz zwiększenie dochodów poprzez sprzedaż działek inwestycyjnych i zwiększenie bazy podatkowej.
Miasto zamierza również ubiegać się o pożyczkę od Ministerstwa Finansów.
Samorządowcy przekonują, że "2019 rok będzie rokiem zaciskania gminnego pasa w celu budowania coraz lepszej kondycji gminnej kasy, by możliwa była realizacja długodystansowych planów w miejsce gorączkowego truchtu, którego efektem jest głównie finansowa zadyszka".
Założeniem nowego budżetu jest dochód miasta sięgający 246,5 mln zł, przy wydatkach zbliżonych do 245,1 mln zł. Zaplanowano więc 1,4 mln zł nadwyżki budżetowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl