- Wydzielenie strefy ochronnej spowoduje utrudnienia dla mieszkańców i turystów, ale jest konieczne ze względów bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej, jaką jest terminal LNG w Świnoujściu - podkreślił wojewoda zachodniopomorski.
Zbigniew Bogucki zapewnił, że po wyłączeniu drogi, która prowadzi do gazoportu i przebiega m.in. pod rurociągiem, dostęp do zabytkowej latarni morskiej i Fortu Gerharda będzie możliwy od strony morza. Trwają rozmowy z przewoźnikami, by zwiększyć liczbę takich połączeń do obsługi atrakcji turystycznych.
Wojewoda zapowiedział za to budowę alternatywnej drogi - ciągu komunikacyjnego na plażę, bo także dostęp do jej części będzie utrudniony. Nowy szlak miałby prowadzić od Przytoru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego wprowadzana jest strefa ochronna w Świnoujściu?
Wojewoda przekazał, że wprowadził strefę ochronną bezterminowo, czyli do odwołania. Zakazy wycofa, jeśli dostanie informację z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Straży Granicznej, że nie są już potrzebne. Podkreślił jednak, że nie ma na dziś realnej podstawy, by tę granicę czasową określić.
Bogucki zapewnił do tego, że wprowadzenie obostrzeń w 200-metrowym pasie nie jest sygnałem, że dzieje się coś nadzwyczajnego, czego dziś należałoby się obawiać. Chodzi o zapewnienie większego bezpieczeństwa obiektu, ale i mieszkańców - stwierdził.
Im więcej służb oddzielających osoby postronne od gazoportu - tym lepsza jego ochrona, ale także większa ochrona i spokój mieszkańców - tłumaczył. Przypomniał, że zakaz jest wprowadzony w związku z sytuacją zewnętrzną i po brutalnym ataku Rosji na Ukrainę.
Gazoport w Świnoujściu w specjalnej strefie od północy
O wprowadzeniu zakazu poinformował w środę także minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński. Wyjaśniał, że decyzję podjęto na podstawie rekomendacji służb. Podkreślił, że terminal LNG w Świnoujściu jest strategiczny dla kraju.
- Doświadczenia ostatnich miesięcy, m.in. uszkodzenie gazociągu Nord Stream, a także ujawnienie przez polskie służby osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi, które m.in. przygotowywały akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu, wymuszają podejmowanie ważnych decyzji zapewniających bezpieczeństwo państwu polskiemu i Polakom - poinformował szef resortu.
Kamiński następnie zaznaczył, że polecił wojewodzie zachodniopomorskiemu podjęcie pilnych działań, które "zminimalizują powstałe niedogodności".
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.