Jerome Powell, szef amerykańskiego banu centralnego w środowym przemówieniu przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów USA, wskazał na trudną sytuację w gospodarce USA i kolejnych zagrożniach dla wzrostu gospodarczego - pisze Polska Agencja Prasowa.
"Po ostatnim posiedzeniu FOMC niepewności związane z napięciami handlowymi oraz obawami o światowy wzrost nadal miały negatywny wpływ na perspektywy wzrostu gospodarki USA" - napisał szef Fed. Tym samym, jak zauważył, argumenty za prowadzeniem bardziej akomodacyjnej polityki pieniężnej uległy wzmocnieniu.
Jego zdaniem słaba inflacja może okazać się bardziej trwała niż się spodziewano. Zaznaczył również, że presja inflacyjna pozostaje niska. Jak pisze PAP, Fed bierze pod uwagę obniżenie stóp procentowych, a rynki taki secenariusz w lipcu obstawiają na 95 proc. szans.
"Branie pod uwagę obniżek stóp proc. przez Fed wynika nie tylko z obaw o wzrost, ale także z inflacji, która pozostaje znacznie poniżej celu oraz oczekiwań inflacyjnych, które są przechylone na stronę negatywną” - powiedział Kevin Cummins, starszy ekonomista z NatWest Markets cytowany przez PAP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl