Szczepień w Polsce było jak na razie zbyt mało – przyznaje minister zdrowia Adam Niedzielski. Do tej pory zaszczepiło się(przynajmniej jedną dawką) i zapisało zaledwie 56 proc. uprawnionych, ten wskaźnik powinien sięgnąć 70 proc. W pełni wyszczepionych jest ok 45 proc. Polaków.
Z kolei min. Dworczyk przekazał, że rządowi udało się porozumieć z POZ-ami. Lekarze rodzinni pracujący w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej bardziej niż dotychczas zaangażują się w akcję szczepień.
Jest też nagroda – lekarze, którzy wyszczepią największy odsetek swoich pacjentów, dostaną na koniec roku gratyfikacje finansowe. Ogłosił to na konferencji minister Niedzielski.
Nagrody mają sięgnąć nawet 10 tysięcy złotych - takie pieniądze może dostać lekarz, który w swojej przychodni osiągnie poziom wyszczepienia rzędu 80 proc. Cennik nie jest do końca ustalony, ale wiadomo, że szczególnie premiowane będą wysokie poziomy wyszczepienia grupy osób 55+.
Duża liczba szczepień wśród młodszych osób będzie gorzej wyceniona, nagrody mogą sięgnąć 2,5 - 3 tysięcy złotych.
Koła gospodyń też mają promować szczepienia
Rząd przewidział też dofinasowanie w wysokości 8 tys. zł na Koła Gospodyń Wiejskich - mają one promować szczepienia. Środki te mają być wykorzystane na finasowanie organizowanych przez Koła lokalnych wydarzeń promujących akcję szczepień.
Wnioski o takie dofinasowanie należy składać do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Dworczyk podkreślił, że formuła tych wydarzeń jest otwarta - "mogą one trwać od kilku godzin do kilku dni".
Dla Kół z najlepszymi wynikami w promocji szczepień przewidziano nagrody. Zwycięskie koło otrzyma 100 tys. zł, za drugie i trzecie miejsce będzie to 50 tys. zł. Nagrody przewidziano nawet dla 1000 Kół - poinformował szef KPRM.
"Widać wyraźnie mniejszy poziom zaszczepienia w mniejszych miejscowościach, w gminach wiejskich i miejsko-wiejskich. (...) Dlatego bardzo państwa zachęcamy o włączenie się w uruchamiana od dziś inicjatywę" - powiedział Dworczyk.