Na koniec 2019 r. takich przypadków było 48 609 podczas gdy w 2003 r. - 4 893.
Tylko między rokiem 2018 a 2019 liczba przypadków uchylania się od obowiązkowych szczepień wzrosła o 8 824.
W 2009 zanotowano prawie 16-krotnie mniej przypadków niż obecnie - 3 077.
Temat obowiązkowych szczepień niespodziewanie pojawił się w trakcie trwającej kampanii, ponieważ urzędujący prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że nie jest zwolennikiem obowiązkowych szczepień.
- Absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie. Osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie - mówił podczas debaty TVP w Końskich Andrzej Duda.
Po nagłośnieniu przez media tej deklaracji prezydenta, polityk zdecydował odnieść się do niej na Twitterze. "STOP MANIPULACJI! Uważam, że ewentualne szczepienie przeciw koronawirusowi nie powinno być obowiązkowe. Tak jak nie są obowiązkowe szczepienia przeciw grypie. Co do innych chorób (polio, gruźlica, szkarlatyna itp.), to zupełnie co innego. Inna rozmowa" - napisał Andrzej Duda (pisownia oryginalna).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl