W ramach nowelizacji Narodowego Programu Szczepień powstaną nowe punkty i miejsca szczepień. Sieci handlowe są żywo zainteresowane tą możliwością i przygotowują się do szczepień pracowników - podaje portal dlahandlu.pl.
Organizacje handlowe od dawna apelują o jak najszybsze zaszczepienie pracowników tego sektora gospodarki. Tymczasem 30 marca rząd przedstawił zmiany w Narodowym Programie Szczepień. Jedna z kilku zmian zakłada, że szczepienia będą mogły odbywać się w dużych zakładach pracy (będzie wymagane minimum 500 chętnych do zaszczepienia pracowników).
Jak wyjaśnił Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień, całość odpowiedzialności za organizację szczepień w zakładach pracy będzie spoczywała na pracodawcy.
Pracodawca będzie musiał podpisać umowę z osobami upoważnionymi do wykonywania szczepień, zabezpieczyć miejsce, które będzie spełniało normy bezpieczeństwa z punktu widzenia pacjenta, zorganizować całość od strony logistycznej, a następnie złożyć zamówienie do rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która dostarczy we wskazane miejsce zamówioną liczbę szczepionek.
Taką możliwością mocno zainteresowane są sieci handlowe, które już analizują możliwości i przygotowują się do uruchomienia punktów szczepień.
Dominika Juszczyk, menadżer ds. komunikacji w Aldi, powiedziała serwisowi portalspozywczy.pl, że sieć z uwagą przygląda się sytuacji związanej z postępem programu szczepień w Polsce.
- Troska o zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów jest priorytetem w codziennym działaniu naszej sieci, dlatego jeśli tylko pojawią się takie możliwości, dołożymy wszelkich starań, żeby ułatwić pracownikom szybkie i sprawne zaszczepienie się - podkreśliła.
Z kolei Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji Auchan Retail Polska, powiedziała w rozmowie z portalem, że sieć chce zorganizować punkty szczepień dla swoich pracowników.
- Mieliśmy już podobny proces podczas szczepień przeciwko grypie, wtedy sklep organizował specjalną salę przeznaczoną na szczepienia. Zainteresowanie jest duże. Jesteśmy w trakcie zbierania danych - tłumaczy.
Firmy czekają
Program szczepień czeka na formalną nowelizację, firmy czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień, np. wzory wniosków, zasady bezpieczeństwa.
Konfederacja Lewiatan wskazała, że część firm już deklaruje, że bezpiecznie i efektywnie zorganizuje proces szczepień i zgłosi się po szczepionki.
Zdaniem organizacji, udział pracodawców w programie szczepień odciąży system podstawowej opieki zdrowotnej i przyspieszy szczepienia. Należy jednak umożliwić pracodawcom przygotowanie się z pewnym wyprzedzeniem do realizacji programu szczepień.
Czytaj również: S&P ocenia polską gospodarkę. Kościński komentuje
"Pracodawcy mają odpowiedni potencjał organizacyjny i doświadczenie, które są gwarancją bezpiecznego przeprowadzenia szczepień. Firmy czekają na wymogi, które będą musiały spełnić, aby wziąć udział w programie szczepień, np. wzory wniosków, zasady bezpieczeństwa" – zaznaczył dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan Robert Lisicki.
Dodał, że przedsiębiorcy mają doświadczenie związane m.in. z: funkcjonowaniem zakładowych przychodni, współpracą z prywatną opieką medyczną, organizacją regularnych szczepień dużych grup pracowników przeciw grypie.
Lisicki zwrócił uwagę, że do Lewiatana jest kierowanych wiele pytań od pracodawców, m.in. o organizację programu szczepień. "Doprecyzowania wymaga też minimalna liczba osób zgłaszanych do zaszczepienia - 500 osób czy pracowników" - zauważył.
Minister Dworczyk zapowiedział we wtorek, że szczegóły zmian w programie szczepień zostaną podane pod koniec tygodnia.