Konsumenci, rządy, organizacje pozarządowe oraz inni interesariusze oczekują, że producenci żywności i napojów będą oferować wygodne w użyciu, niedrogie, a przy tym smaczne produkty, które będą gwarantowały minimalny wpływ na środowisko. Wszyscy musimy współpracować, aby zbudować bardziej zrównoważony świat.
Plastik nigdy nie stanie się odpadem
PepsiCo z dumą prowadzi działalność Polsce od 1991 roku, kiedy to zaczynaliśmy od flagowej marki Pepsi – obecnie to duża firma, która generuje obroty na poziomie 2,5 mld zł, zatrudnia 3200 osób, a pośrednio zapewnia zatrudnienie ponad 32 000 osób. Podczas tych prawie 30 lat na polskim rynku byliśmy świadkami wielu zmian w postawach konsumentów, jednakże popyt na bardziej zrównoważone produkty i ich opakowania jest ogromny i nie widać oznak spadku zainteresowania.
Nasza wizja polega na zbudowaniu świata, w którym plastik nigdy nie stanie się odpadem. Oznacza to, że doprowadzimy do stworzenia gospodarki o obiegu zamkniętym, w której butelki plastikowe będą produkowane z innych butelek plastikowych. To z kolei oznacza konieczność radykalnego zwiększenia wskaźników recyklingu, co pozwoli nam odzyskać butelki po spożytych przez konsumentów napojach.
W Polsce właśnie ogłosiliśmy, że do końca 2021 roku wszystkie butelki napojów Pepsi oraz Mirinda będą wyprodukowane z tworzyw pochodzących w 100 proc. z recyklingu (rPET). To kolejny ważny krok na drodze do budowy gospodarki obiegu zamkniętego, po tym jak w lipcu tego roku postanowiliśmy zaoferować konsumentom herbatę mrożoną Lipton Ice Tea w butelkach powstałych z wykorzystaniem 100 proc. rPET. Podobne zobowiązania przyjęliśmy na ośmiu innych rynkach europejskich, wspierając tym samym program Zielonego Ładu Unii Europejskiej.
Apel do rządu premiera Morawieckiego
W samej tylko Polsce nasz plan inwestycyjny w tym zakresie wynosi 8 mln dolarów rocznie, co pozwoli przejść na plastik pochodzący w całości z recyklingu. To jednocześnie dodatkowa opłata, jaką ponosimy, ponieważ tworzywo pochodzące z recyklingu jest obecnie droższe niż tzw. surowiec pierwotny.
Niższe koszty to dla pozostałych podmiotów z branży łatwiejszy dostęp do drogi w kierunku zrównoważonego rozwoju. Dzięki temu uzyskamy większą dostępność plastiku pochodzącego z przetworzenia, a to z kolei jest efektem realizacji coraz wyższych wskaźników selektywnej zbiórki i wyższej jakości strumieni odpadów poddawanych recyklingowi.
Zachęcamy polski rząd do poparcia propozycji złożonej przez branżę w zakresie stworzenia niedochodowego systemu depozytowego (DRS) – w innych krajach europejskich wykazano, że odpowiednio zaprojektowany system DRS przyczynia się do zwiększania wskaźników recyklingu butelek i pozwala firmom takim jak PepsiCo zamykać obieg przetwórstwa tworzyw sztucznych.
Zerowy poziom emisji CO2
Nasze zaangażowanie w rozwiązanie wyzwania związanego z odpadami z tworzyw sztucznych to tylko część wysiłków PepsiCo na rzecz zrównoważonego rozwoju w Europie. Działalność naszej firmy w dużej mierze opiera się na pozyskiwaniu warzyw i owoców, dlatego rolnictwo regeneracyjne ma dla nas kluczowe znaczenie. Prawie całość z 230 000 ton ziemniaków, których używamy do produkcji chipsów Lay’s w Polsce pochodzi od polskich rolników. Współpracujemy z 70 rolnikami i grupami rolniczymi, którzy w pełni zaangażowali się w polski Program Zrównoważonego Rolnictwa PepsiCo.
Wiemy, jak ważny jest związek między rolnictwem a zmianami klimatu, dlatego ogłosiliśmy ambitne plany przeciwdziałania takim zmianom – zobowiązaliśmy się, że do roku 2030 osiągniemy zerowy poziom emisji netto CO2.
Dodatkowo, we wszystkich czterech zakładach produkcyjnych PepsiCo w Polsce już teraz stosujemy wyłącznie zieloną energię do ich zasilania – do roku 2022 zamierzamy wprowadzić takie rozwiązanie we wszystkich pozostałych naszych zakładach na terenie Unii Europejskiej. A to tylko pierwsze działania w drodze do zapewnienia zrównoważonego rozwoju jako podstawy naszej działalności.
Ostatnie podnoszące na duchu doniesienia dotyczące stworzenia skutecznych szczepionek na koronawirusa wskazują, że niszczycielski kryzys zdrowotny i ekonomiczny związany z pandemią COVID-19 powoli dobiega końca.
Nie istnieje jednakże szczepionka na szkody wyrządzone planecie. Jedynym środkiem leczniczym jest długofalowa współpraca firm, rządów i organizacji pozarządowych, która pozwoli nam wszystkim jeszcze lepiej zadbać o naszą planetę.
Silviu Popovici, prezes PepsiCo na Europę
Materiał sponsorowany przez PepsiCo