Kwestia pozrywanych łańcuchów dostaw to temat numer jeden w mediach od rozpoczęcia się pandemii. To przez dziury w szlakach handlowych światowa gospodarka spowolniła, a inflacja przyspieszyła. W CNN Business dyrektor generalny Maersk Søren Skou powiedział w środę, że liczby nie wskazują, aby sytuacja w handlu międzynarodowym miała się znacząco poprawić.
Maersk wciąż widzi dużo problemów - braki ludzi do pracy
"Żałuję, że nie mogę powiedzieć, że sprawy mają się lepiej, ale w tej chwili liczby nie wskazują na to" - wskazywał. Jego zdaniem popyt na towary pozostaje silny, ale "światowy handel jest w rzeczywistości ograniczony przez dostępne zdolności przewozowe". Wspomniał on także, że brak siły roboczej powoduje problemy w portach, w tym na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
Dyrektor mówił wprost, że nie ma wystarczającej liczby operatorów dźwigów do rozładunku statków, a także kierowców ciężarówek i pracowników magazynów do przemieszczania towarów.
Skou wyraził również nadzieję, że łańcuchy dostaw mogą stać się bardziej drożne, gdy tylko zostaną zniesione ograniczenia covidowe i zmniejszy się liczba zachorowań. Jest to według niego jednak perspektywa kilku kwartałów.
Jak podkreśla CNN, problemy z łańcuchem dostaw spowodowały wzrost kosztów niektórych towarów, przyczyniając się do inflacji, która obecnie zmusza banki centralne na całym świecie do wycofania środków stymulujących i podniesienia stóp procentowych. Również w Polsce.