Kryzys wywołany pandemią koronawirusa sprawił, że powstają nowe inicjatywy mające na celu ochronę pracowników. Głośno zrobiło się w zagranicznych mediach o pomyśle koalicji 15 amerykańskich burmistrzów, którzy forsują ideę dochodu podstawowego
Miałaby to być pewnego rodzaju stała "pensja" od państwa, która zagwarantuje obywatelom możliwość przeżycia. Jeden z inicjatorów 29-letni burmistrz Stockton w Kalifornii prowadzi taki program pilotażowy w swoim mieście od zimy 2018 roku
Ideę poparł m.in. szef Twittera Jack Dorsey. Miliarder, znajdujący się na początku trzeciej setki listy najbogatszych biznesmenów świata (wg Bloomberga), wskazuje, że dochód podstawowy to narzędzie, które pozwoli ograniczyć lukę między najbogatszymi i najbiedniejszymi, zmniejszyć nierówności rasowe i płciowe, a także zapewnić rodzinom bezpieczeństwo ekonomiczne.
Jack Dorsey nie tylko powiedział kilka ciepłych słów o idei dochodu podstawowego, ale też wsparł koalicję burmistrzów trzema milionami dolarów - informuje amerykański Forbes.
Miliarder przekazał darowiznę w ramach swojego przedsięwzięcia o nazwie #startsmall. Poprzez tę spółkę prowadzi działalność charytatywną, wspierając inicjatywy nakierowane na pomoc potrzebującym w dobie pandemii koronawirusa.
Na początku kwietnia w tym celu przekazał na jej konto akcje własnej spółki Square - warte miliard dolarów. Dzięki temu, że inwestorzy podbili notowania giełdowe, teraz w puli jest już ponad 2 mld dolarów.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie