Chcemy pracować normalnie w szkole, ale bezpieczeństwo nauczycieli i uczniów jest najważniejsze – powiedział w rozmowie z money.pl prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
W czwartek późnym popołudniem premier Mateusz Morawiecki przedstawił nowe ograniczenia obowiązujące w strefach czerwonej i żółtej. Dotkną one również szkół. I tak, w szkołach ponadpodstawowych i wyższych w strefie żółtej zajęcia będą się odbywały w modelu hybrydowym, zaś w czerwonej – w trybie zdalnym.
Szkoły podstawowe i przedszkola będą działały normalnie, ale nie jest powiedziane, że i to się nie zmieni.
Obostrzenia, o których powiedział premier, zaczną obowiązywać od soboty. W przypadku szkół będą miały zastosowanie od poniedziałku 19 października.
Sławomir Broniarz ma żal do rządu, że przez te wszystkie miesiące od wybuchu pandemii nie zadbał o przygotowanie uczniów i nauczycieli do nauczania zdalnego.
- Co rząd przez tych siedem miesięcy zrobił, by nauczanie zdalne odbywało się w sprawny sposób? Czy poprawił dostępność internetu szerokopasmowego, czy wyposażył wszystkich w potrzebny sprzęt? Co z jednolitą platformą edukacyjną zawierającą wszystkie komponenty do nauki zdalnej? – pytał retorycznie.
Pytamy szefa ZNP, czy to dobrze, że przedszkola i szkoły podstawowe działają bez zmian. Jego zdaniem to błąd, że dyrektorzy tych placówek nie dostali zezwolenia, by – w porozumieniu z organem prowadzącym – samodzielnie podjąć decyzje o przejściu na tryb zdalny, gdyby pojawiła się taka konieczność. Teraz jest to możliwe, ale za zgodą WSSE (sanepidu), więc ścieżka decyzyjna jest wydłużona.
- W tym nie ma logiki. Ze względów bezpieczeństwa do autobusu może wejść mniej osób, więc dzieci być może będą dojeżdżały na tury, ale później i tak spotkają się w jednej klasie w gronie nawet 35 osób – zauważa nasz rozmówca.
Mówi, że Związek oczekuje od premiera innych działań.
Gdzie jakie ograniczenia?
Ministerstwo Zdrowia podało listę miast i powiatów, które dosięgną nowe obostrzenia. Zaostrzone restrykcje wprowadzone zostaną w ponad 100 regionach i miejscowościach.