Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MIW
|
aktualizacja

Szokujące kulisy działań prezesa państwowej agencji. "Atmosfera jest napięta"

13
Podziel się:

Rekrutacje, które stały się fikcją, łamanie wewnętrznych regulaminów, zatrudnianie osób o wątpliwym życiorysie. Według "Newsweeka" do tego wszystkiego miało dochodzić w Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu za kadencji obecnego prezesa Andrzeja Dychy.

Szokujące kulisy działań prezesa państwowej agencji. "Atmosfera jest napięta"
Andrzej Dycha, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (East News, Lukasz Gdak)

Andrzej Dycha jest prezesem PAIH od lutego 2024 r. Według "Newsweeka", to osoba szczególnie bliska byłemu premierowi Waldemarowi Pawlakowi i środowisku PSL. Dycha był m.in. wiceministrem rolnictwa z ramienia ludowców w pierwszym rządzie Donalda Tuska, wiceministrem gospodarki w 2015 r., a później ambasadorem w Nigerii. Agencję aktualnie nadzoruje Ministerstwo Rozwoju i Technologii, które w koalicyjnym rozdaniu przypadło PSL-owi - obecnie szefem resortu jest Krzysztof Paszyk, wcześniej był nim Krzysztof Hetman.

Kontrowersje wokół Andrzeja Dychy w PAIH

"Newsweek" twierdzi, że od kiedy Dycha trafił na stanowisko prezesa agencji, atmosfera w niej miała stać się napięta. Wyrazem tego ma być m.in. "napięcie" między Dychą i Magdaleną Skarżyńską, która z PAIH związana jest od 2021 r., a w 2024 r. została powołana na stanowisko wiceprezeski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Miliarder z Nowego Sącza. Zbudował globalnego kolosa

Już dwa miesiące od tej nominacji miała ona ostrzegać, że prezes "łamie wewnętrzne regulaminy" oraz "zatrudnia kogo chce bez konsultacji z nią jako wiceprezeską" - pisze "Newsweek". W efekcie rekrutacje w agencji miały "stać się fikcją".

Tygodnik opisuje więcej sygnałów alarmowych. W marcu 2024 r. ówczesna szefowa działu HR PAIH, Karolina Malik, miała wysłać pismo do prezesa Andrzeja Dychy. W liście stwierdzono, że Dycha "w krótkim okresie zniszczył i zaprzepaścił" to, co agencja wypracowała przez ostatnie lata. Malik miała również zawiadomić radę nadzorczą o wszystkich nieprawidłowościach, które zauważyła w działaniach prezesa. Chodziło m.in. o przeglądanie przez prezesa i jego współpracowniczkę Agnieszkę Barcińską akt osobowych dyrektorów PAIH.

Współpracownica prezesa PAIH skazana

Barcińska, według "Newsweeka", miała zostać zgłoszona do prokuratury przez poprzedniego pracodawcę - spółkę Orlen Ochrona - za przywłaszczenie sobie wypłaty. Ostatecznie, według tygodnika, łódzki sąd skazał Agnieszkę B. na "karę jednego roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata oraz grzywnę 66 tys. zł oraz zakaz zajmowania stanowisk kierownika i dyrektora personalnego oraz innych związanych z dysponowaniem środkami budżetowymi spółek kapitałowych i środkami publicznymi na okres trzech lat". To nie przeszkodziło w jej zatrudnieniu w PAIH.

Tygodnik podnosi w jej sprawie więcej wątpliwości - m.in. twierdzi, że Barcińska ma korzystać ze służbowego samochodu w celach prywatnych, na koszt agencji. "Newsweek" wyszczególnił w artykule jej podróże m.in. nad morze i na Mazury. PAIH nie odpowiedziała jednak na pytania dotyczące warunków korzystania ze służbowych aut, nie potwierdziła też, czy robi to Barcińska. Sama zainteresowana nie chciała z kolei odpowiedzieć na pytania dziennikarza.

"Newsweek" opisuje też inne zatrudnienia w PAIH, które budzą wątpliwości - m.in. Tomasza P., który jest oskarżony o pranie pieniędzy i niegospodarność. W agencji pełni kierownicze stanowisko.

Zapytaliśmy PAIH o poszczególne kwestie opisane w artykule "Newsweeka". Odpowiedź zamieścimy, gdy tylko ją otrzymamy.

"PAIH S.A. do chwili publikacji artykułu opublikowanego w "Newsweeku" w dniu 10 października 2024 r. nie miała wiedzy o ciążącym na naszym pracowniku wyroku, który uniemożliwia pełnienie obowiązków szefa biura HR" - poinformowała agencja w odpowiedzi na pytania money.pl.

"W związku z zaistniałą sytuacją Zarząd Agencji podjął decyzje o natychmiastowym rozwiązaniu umowy o prace z dotychczasową szefową biura zasobów ludzkich PAIH.S.A" - dodała rządowa agencja.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Anka
2 miesiące temu
Na wsiach jest jeszcze gorzej. Całe tabuny krewnych i znajomych PSLowców pozatrudnianych w gminach, bankach spółdzielczych i tp.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Mart
2 miesiące temu
Jak to działa w kraju z kartonu, ze dopoki media czegos nie wykryją i nie naglosnią, to zaden minister, zadna sluzba, nawet NIK czy posłowie, nie sa w stanie tego wywęszyć?
WWW
2 miesiące temu
JUZ W NOWYM RZADZIE BITWA O KORYTO
m-53
2 miesiące temu
A stoisko wykupione na wystawie w Berlinie stoi puste- nawet nie potrafili przeprowadzić przetargu na urządzenie. Przedsiębiorcy wydali kasę i zostali z ręką w nocniku.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
wiarusstary
2 miesiące temu
Wszędzie pełno złodziei a w PSL też ich nie brakuje. To znana z pazerności ekipa. Zawsze próbowali dorwać się do żłobu a jak się dorwali to doili ile wlezie.
Nick
2 miesiące temu
Dobre
Dziwne
2 miesiące temu
skoro kradła to za rządów PiS powinna wręcz awansować....
MRR
2 miesiące temu
Dzisiaj nie zasnę...Już się boję, wpadam w gleboki stres. Ja też PRZYWŁASZCZYŁEM WYPLATE , jak ta pani, chociaż nie w ORLENIE , znacznie mniej pewnie , ale za to wielokrotnie.., co miesiec...przez te parę lat... trochę się tego nazbierało, chyba starczy na 25 lat odsiadki...no i do tego jestem z PSL, więc recydywa... Byle do rana i jutro kierunek Dubaj...
Świdn ca
2 miesiące temu
U mnie w spółdzielni, mała bo 1 budynek, zarząd wykazuje zyski a s nią nie prowadzi dzialalnosci, z której można te zyski wypracować. Cud? Nie. Podnoszą bezzasadnie zaliczkę na eksploatację i nadwyżki niedouczonym członkom prezentują jako zysk. Dużo lepiej dla zarządu wybrzmi myślenie wypracowaliśmy zysk nóż przyznanie nadplacaliscie a my w listopadzie czy grudniu nie obnizyliśmy opłat.