Dodatek osłonowy to element tarczy antyinflacyjnej. Zgodnie z deklaracjami rządu jego celem jest rekompensata dla obywateli za rosnące ceny energii, gazu i żywności. Przysługuje najuboższym gospodarstwom domowym, których przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł w gospodarstwie jednoosobowym, 1500 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
400 zł otrzyma gospodarstwo jednoosobowe, 600 zł 2-3 osobowe, 850 zł otrzyma 4-5 osobowe gospodarstwo, a 1150 zł gospodarstwo 6 i więcej osobowe. Na nieco wyższy dodatek osłonowy mogą liczyć zagrożeni ubóstwem energetycznym.
Dodatek osłonowy do poprawy
Okazuje się, że ustawa o dodatku osłonowym jest dziurawa. "W wielu elementach rozmija się z przepisami innych ustaw, urzędnicy - zamiast stosować przepisy - muszą je interpretować, a zawarte w ustawie terminy okazują się nierealne do spełnienia przez gminy" - podaje prawo.pl.
To, o czym wcześniej mówili m.in. samorządowcy, teraz zauważyło Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które ma pracować nad pilną nowelizacją.
Jeśli nie uda się tego zrobić jako projekt rządowy, nowelizacja zostanie wprowadzona jako projekt poselski. I ma to nastąpić szybko, bo, zgodnie z ustawą, do 31 stycznia gminy powinny zakończyć przyjmowanie zgłoszeń pierwszej raty dodatku osłonowego, a do 31 marca zakończyć procedurę weryfikacji wniosków i dodatek wypłacić
- zauważa serwis.
Dodatek osłonowy. Są problemy
W czym tkwi problem? Jeden z istotniejszych dotyczy podwyższonego dodatku. Zgodnie z obecną ustawą, wypłata uzależniona jest bowiem od wpisania źródła ciepła do centralnej ewidencji emisyjności budynku (CEEB). Prawo.pl wyjaśnia, że jeśli właściciel lub zarządca budynku złoży wniosek o wpis za pośrednictwem wójta, burmistrza czy prezydenta, to ten ma pół roku na wprowadzenie danych do ewidencji.
Ministerstwo dopiero teraz dostrzegło ten problem. W planowanej nowelizacji chce wprowadzić zapis, aby podstawą do wypłaty podwyższonego wniosku był sam fakt złożenia wpisu do CEEB. "Resort chciałby, aby ten przepis obowiązywał wobec wniosków już złożonych, od 7 stycznia, kiedy wystartował nabór do programu" - czytamy.
Kolejny problem z ustawą dotyczy weryfikacji dochodów. Zdaniem pracowników socjalnych nie ma bowiem podstaw prawnych do weryfikacji składanych oświadczeń. Do tego dochodzi problem z kwalifikowaniem określonych dochodów.
Z przepisów ustawy o dodatku osłonowym wynika, że alimenty nie wliczają się do dochodu, a pracownicy socjalni pytają co w takim razie z osobami, które oświadczają, że dobrowolnie je płacą, nie na podstawie wyroku sądowego. Jak kwalifikować dochody z dopłat i rozliczane za granicą. Wnioski zaczęli składać także księża. Urzędnicy nie wiedzą jak sprawdzić ich dochód.
- pisze prawo.pl.
Ponadto urzędnicy wskazują, że w przepisach brakuje wskazania terminów na wydanie informacji o wypłacie lub odmowie. Tutaj resort odpowiada, że to celowe działanie, mające na celu uelastycznienie wypłaty dodatku.
Dodatek osłonowy. Terminy zagrożone
Zgodnie z ustawą, wszystkie osoby, które złożą wniosek do końca stycznia, świadczenie otrzymają w dwóch ratach: do 31 marca pierwszą i do 2 grudnia br. drugą. Jeżeli wniosek zostanie złożony po 31 stycznia, wówczas świadczenie zostanie wypłacone jednorazowo, do 2 grudnia br.
Marek Wójcik, sekretarz Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, mówi serwisowi, że nikt nie ma złudzeń, że terminy zapisane w ustawie są nierealne.
Jak czytamy, pracownicy pomocy społecznej dopiero 15 lutego będą zgłaszać do wojewodów zapotrzebowanie na dotacje. Dodatkowo nie wiadomo, kiedy środki zostaną przesłane na konta gmin. "Ponadto decyzję o przyjęciu dotacji do budżetu gminy muszą w formie uchwały podjąć rady gmin" - zauważa serwis.