Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Tadeusz Kościński dla money.pl: Prace nad podatkiem cyfrowym powinny przyśpieszyć

701
Podziel się:

Nie da się stworzyć jednego, sprawiedliwego podatku cyfrowego - mówi w rozmowie z money.pl Tadeusz Kościński, minister finansów. Dlatego mechanizm powinien uwzględniać branże i osiągane marże. Jak wskazuje minister finansów, zagraniczne firmy powinny uczciwie konkurować z polskimi przedsiębiorstwami.

Minister finansów Tadeusz Kościński
Minister finansów Tadeusz Kościński (PAP, Marcin Obara)

Mateusz Ratajczak, money.pl: Ledwo zaczął pan pracę w Ministerstwie Finansów, a już podrzuca propozycje nowych podatków. W tym… podatku cyfrowego. W budżecie brakuje pieniędzy?

Tadeusz Kościński, minister finansów: Podatek cyfrowy nie został zapisany w budżecie, więc te propozycje nie mają nic wspólnego z budżetem na 2020 rok. Z tego tytułu nie zaplanowaliśmy nawet jednego grosika.

To skąd powrót do pomysłu?

W Polsce prężnie działają i rozwijają się krajowe firmy cyfrowe, które uczciwie płacą podatki. Dlaczego mamy tolerować sytuację, w której zagraniczne firmy działają dokładnie w tych samych obszarach, ale ich opodatkowanie jest już zupełnie inne lub nawet żadne? I właśnie z tego powodu w Polsce w pewnym momencie musi się pojawić podatek cyfrowy.

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że Polska - tak samo jak każdy inny kraj w Europie - finansuje edukację, buduje drogi, dba o system ochrony zdrowia. To wszystko kosztuje, a pieniądze na to pochodzą właśnie z podatków. Potrzebujemy szpitali, szkół, policjantów i ktoś musi za to płacić. Ci, którzy działają na polskim rynku, powinni solidarnie się na to zrzucać.

A jaki jest pomysł na podatek cyfrowy? Konkretów nie ma, w Unii Europejskiej nie ma zgody, są różne modele.

Nad globalnym rozwiązaniem pracuje w tej chwili kilka instytucji, w tym między innymi OECD. Według ich wstępnych planów taki sam podatek cyfrowy sprawdzi się w Polsce i po drugiej stronie świata.

To w ogóle realne?

Obawiam się, że nie, choć nie chcę jednoznacznie oceniać. Jest jednak wiele głosów, że to utopia. Jednak na rezultat wszystkich prac czekamy niecierpliwie i im się przyglądamy. Z drugiej strony Unia Europejska też coraz częściej zaczyna zajmować się tematem. Rodzi się jednak pytanie, kiedy powstaną konkretne rozwiązania.

Większość z tych pomysłów opiera się o opodatkowanie wszystkich w jednakowy sposób. A przecież modele biznesowe firm na rynku cyfrowym są skrajnie różne. Są biznesy, gdzie marże sięgają 60 proc. i są biznesy, gdzie jest to zaledwie 6 proc. Trudno nałożyć w tym układzie stworzyć sprawiedliwy podatek.

A jaki pomysł miałby polski minister finansów?

Wolę koncepcję, gdzie rozmawiamy z dużymi firmami. Podczas rozmów oni przyznają, że mogliby płacić więcej, ale w tej chwili "płacą dokładnie tyle, ile muszą". I to słowo "muszą" jest tutaj kluczowe. Chcę jednak, żeby te kwestie były otwarcie komunikowane, żeby ostateczny podatek był sprawiedliwy i na pewno nie był przeszacowany.

I nie będzie to problem dyplomatyczny? Spora część tych firm związana jest po prostu z USA.

Zagraniczne rządy reagują dokładnie tak samo, jak polski rząd, gdy ktokolwiek na świecie chce podnieść podatki i dotknąć nimi polskich przedsiębiorców. Też protestujemy, też negocjujemy, też chcemy rozmawiać. I mam nadzieję, że w drugą stronę zadziała to tak samo. Nikogo nie będziemy zaskakiwać. Wszyscy rozumieją, że kwestia podatków powinna być uregulowana. I biznes wysyła sygnały, że chce rozmawiać.

I niby od samych rozmów cyfrowi giganci będą płacić podatki?

Ostatnio w kwestii podatków mówiłem m.in. o firmie Airbnb. Mam nadzieję, że to skłoni biznes do refleksji, że lepiej przyjść, rozmawiać i uzgodnić adekwatny poziom opodatkowania niż czekać aż ktokolwiek inny po prostu z góry narzuci pewne rozwiązania.

Czyli podatek od mediów społecznościowych, w tym Facebooka i innych, do tego podatek od firm oferujących wynajem mieszkań i hoteli i tak dalej, i tak dalej. Bardziej mówimy o różnych sektorowych rozwiązaniach, a nie jednej wspólnej opłacie?

To są różne modele biznesowe, różne rozwiązania technologiczne i finansowe. Nie można nałożyć jednej wspólnej opłaty na tak skrajnie inne modele działania. Podatek cyfrowy to pewna nazwa, ale on z pewnością będzie bardzo zróżnicowany. Dlatego lepiej usiąść do stołu i rozmawiać. Dyplomatycznie, ale po męsku.

Minister finansów bierze się za uszczelnianie? Szuka dodatkowych dochodów?

Dalej mamy sporo do zrobienia w kwestii uszczelniania podatków, szara strefa nie zniknęła. Do tej pory bardzo dużo zrobiliśmy w kwestii karuzel VAT-owskich i wyłudzaniu podatków. Wciąż zdarza się przecież, że Polacy w restauracji nie dostają paragonów, a odręcznie napisane rachunki. Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że nie ma w takiej sytuacji mowy o żadnym podatku.

Polacy zrozumieli już dawno, że podatki nie są przez Ministerstwo Finansów zabierane. Polacy zrozumieli, że podatki są po prostu inwestowane w społeczeństwo, w gospodarkę. Jeżeli ktoś nie płaci należnych podatków, to po prostu kradnie. Od wszystkich.

I dlatego? Kontrole, kontrole, kontrole?

Dane, dane i jeszcze raz dane. Będziemy działać poprzez cyfryzację, w Polsce jest coraz więcej cyfrowych kas fiskalnych, które przesyłają informacje o transakcji i podatkach na bieżąco do systemów administracji skarbowej. Będziemy wdrażać elektroniczne paragony fiskalne, na dodatek w większości miejsc Polacy już płacą elektronicznie. Teraz potrzebne są systemy i algorytmy, które będą wyłapywać podejrzane transakcje - na przykład, gdy była płatność, a nie ma paragonu w systemie.

Cyfrowe kasy fiskalne pokażą też tych przedsiębiorców, których biznes nagle wystrzelił po wymianie kasy fiskalnej na nowy model. To będzie sygnał, że być może coś w przeszłości było ukrywane. Warto się zastanowić, czy przypadkiem nie lepie już dziś płacić podatki uczciwie.

Nie boi się pan, że takie rozwiązania zostaną szybko okrzyknięte inwigilacją?

Nie dotykamy żadnych takich obszarów, żadne wrażliwe dane nie będą analizowane.

Ale jest pan fanem świata bez gotówki.

Często mi się zarzuca, że chcę likwidować gotówkę. Wręcz przeciwnie, ale chcę po prostu ograniczyć koszt gotówki, który jest ogromny. To niemal 1 proc. PKB każdego roku. Jednocześnie chcę, by każdy miał prawo płacić bezgotówkowo. W Polsce konsument ma prawo wszędzie płacić gotówką, ale nie ma prawa płacić wszędzie elektronicznie. Chciałbym to zmienić.

Przez cały 2019 rok ani razu nie użyłem w Polsce gotówki. Gdyby Polacy wiedzieli, ile bakterii jest na banknotach, to jestem pewien, że szybko przerzuciliby się na płatności bezgotówkowe.

Budżet na 2020 rok jest wyjątkowo ciasny…

… i dobrze. Dzięki temu mamy dyscyplinę finansową i dokładnie oglądamy koszty i wydatki. Zrównoważony budżet wymaga pracy, dbania o finanse publiczne oraz system podatkowy.

Ale skoro budżet jest tak ciasny, to nie będzie przestrzeni, żeby dodawać lub rozwijać już istniejące programy społeczne.

To nie są decyzje dla ministra finansów. Ministerstwo jest od tego, by wdrażać podjęte decyzje polityczne, ale jednocześnie dbać o dyscyplinę finansową. Jestem optymistą, jestem przekonany, że Polska gospodarka dalej będzie się znacznie rozwijać. Nowym narodowym sportem Polaków powinno być zgadywanie, o ile urośnie gospodarka. W styczniu mamy pierwsze prognozy, w lutym je już podnosimy i tak do końca roku. Tę grę wygrywamy.

Kryzysu, spowolnienia i problemów nie będzie?

Nie jest tak, że rynki i gospodarka stoją w miejscu. Już jednak widać, że gospodarka niemiecka nie ma takich problemów, jak były prognozowane. Widzimy też przemianę w stosunkach USA - Chiny i uspokojenie wojny handlowej. W kwestii brexitu również sytuacja się uspokoiła, do końca tego roku nie będzie w tej kwestii zmian. Wszystkie czarne chmury uciekły za horyzont. W tym samym czasie polski eksport rośnie. To za sobą pociągnie inwestycje, wzrost zatrudnienia, wynagrodzeń.

gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(701)
WYRÓŻNIONE
Harc
5 lata temu
Nowy podatek konieczny ? Konieczna to jest wymiana tego złodziejskiego rządu !
Oko
5 lata temu
To wy okradacie nas Polaków , zabieracie nam podatki i powinniśmy mieć dostęp do służby zdrowia i dobrych leków . Nie mamy nic z tego . Emerytów okradacie podwójnie , zapłacili juz podatek , a wy zabieracie im podatek drugi raz od emerytur . Mamy płacić podatki , a wy te pieniądze trwonicie , dbajac tylko o swoich , kolosalne pensje , nagrody , limuzyny itd
kw
5 lata temu
A co z Banasiem. Zapłaci podatek czy nie. Co z podwyżkami na biura poselskie o 1000 pln miesięcznie, co z lotami Kuchcińskiego, 2 miliardy na tvpis, czy to nie idzie z naszych podatków.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (701)
iwka
3 lata temu
Na budżet państwa powinna być darowizna a nie podatki. Wówczas i ilość i jakość urzędników byłaby adekwatna do ich pracy. Na wszystkich obszarach!
Kunie
5 lata temu
Trzeba zmienić ministra
Hmm
5 lata temu
Co by tu jeszcze opodatkować.Mam...podatek od podatku.
KRIS
5 lata temu
Odkryto życie na innej planecie! Wszyscy na to czekali :D Znamy nawet adres: Nowogrodzka!
gvlvlvl
5 lata temu
Wejdźcie na stronę Media Narodowe. Tam jest informacja że Serbia już płaci żydomza mienie bez spadkowe...
...
Następna strona