Posłowie Koalicji Obywatelskiej podczas poniedziałkowej konferencji prasowej opisali inwestycję Transportowego Dozoru Technicznego, to jednostka podległa Ministerswu Infrastruktury. Politycy przekonują, że w wieżowcu na Mokotowie, oprócz biur TDT na dziewięciu piętrach powstały także "tajne mieszkania i apartamenty dla ludzi władzy".
PO: wybudowano mieszkania dla ludzi władzy
Już w trakcie realizacji inwestycji przy ul. Puławskiej 125 media rozpisywały się o nowym wieżowcu: "na 19 piętrach ma się znaleźć część konferencyjna, biurowa, hotelowa, sala bankietowa i klubowa. Do tego restauracja i 121 miejsc parkingowych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Budynek zaprojektowano tak, aby z każdej części można było korzystać oddzielnie.
Oprócz biur w budynku na dziewięciu piętrach zlokalizowano 70 mieszkań i 4 apartamenty VIP i salę fitness - poinformowali posłowie.
Dodali, że zgodnie z regulaminem, z mieszkań mogą korzystać nie tylko rodziny pracowników ministerstwa, ale także wszystkie osoby za zgodą dyrektora.
Ta władza przekracza wszystkie granice. Stworzyła państwo dla siebie - mówił poseł Michał Szczerba.
- Apartamenty 90 m2 mają salon z widokiem na Pałac Kultury, sypialnię, aneks kuchenny, 2 łazienki z prysznicem i wanną. Do dyspozycji dwupoziome fitness, sauna i sala do masażu. Sprząta pracownik zatrudniony przez jednostkę ministerstwa - dodaje Szczerba
Dziennik "Fakt" informuje, że pokoje mogą wynajmować pracownicy TDT. To koszt 22,5 zł za dobę. Uczestnicy konferencji organizowanych w budynku płacą już 150 do 250 złotych za dobę, a inne osoby 90 zł.