175 mln euro to przy dzisiejszym kursie równowartość 755,66 mln zł - choć oczywiście przez ostatnie 20 lat kurs się wahał. Jak wyliczała podczas wtorkowej konferencji Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, od 2004 roku do marca 2024 roku wartość transferów z budżetu Unii Europejskiej do Polski wyniosła 261 mld euro, z czego ok. 165 mld euro stanowiły środki przekazane na realizację projektów w ramach funduszy polityki spójności, 11,4 mld euro na Krajowy Plan Odbudowy, a 78 mld euro na Wspólną Politykę Rolną.
W informacji prasowej Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wyliczyło też, że Polska dostała pierwsze transfery w ramach KPO w 2023 i 2024 r. i według stanu na 15 kwietnia do Polski z tego tytułu trafiło ok. 3,2 mld euro w ramach wsparcia grantowego i ok. 8,1 mld euro z części pożyczkowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Polska zyskała na obecności w UE
- Natomiast w drugą stronę, z Polski do Unii Europejskiej, w ramach naszej składki do budżetu unijnego przez te 20 lat wypłynęło 85,8 mld euro i bilans na czysto plus 175 mld euro dla Polski. I to jest dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do UE, jest naprawdę dokładnie odwrotnie - podkreśliła na konferencji Pełczyńska-Nałęcz.
Resort funduszy podał, że w ciągu 20 lat polski eksport wzrósł 6-krotnie i o blisko 80 mld euro rocznie przeważa nad importem z UE. W tym czasie polski eksport rolny wzrósł 10-krotnie, a polskie gminy zrealizowały 300 tys. projektów, co daje średnio 120 projektów na jedną gminę.
Rząd podjął decyzję. Jest rewizja KPO
Ponadto od momentu przystąpienia do Unii polska gospodarka zwiększyła się dwukrotnie — skumulowany wzrost PKB wyniósł 99 proc., a połowa wzrostu wynikała z członkostwa w UE - wylicza MFiPR. I dodaje, że Polska osiągnęła też trzeci, po Irlandii i Malcie, największy skumulowany przyrost PKB wśród państw członkowskich UE.
Z kolei PKB Polski w ujęciu per capita (PPS) wzrosło z 50 proc. średniej unijnej w 2004 r. do 80 proc. w 2023 r., czyli z 10 910 euro w 2004 r. do 30 102 euro w 2023 r.
W tym jesteśmy mocni
"Udział we wspólnym rynku UE umożliwił polskim producentom ekspansję na rynkach całego świata — eksport z Polski wzrósł sześciokrotnie z 60 mld euro do 350 mld euro, w tym do krajów UE z 45 mld euro do 262 mld euro w latach 2004-2023. Największe pozycje, w których Polska stała się często czołowym dostawcą w Unii, to części samochodowe, akumulatory, telewizory, meble i kosmetyki" - podał resort funduszy.
W środę 1 maja minie 20 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej.