GUS podał najnowsze dane o wynagrodzeniach w Polsce. Wzrost o 11,7 proc. rok do roku był sporo wyższy nawet niż spodziewali się analitycy: 9,9 proc. rdr. Średnia płaca wyniosła 6220,04 zł brutto, co daje wzrost o 2,6 proc. miesiąc do miesiąca. Dla porównania, w styczniu średnie wynagrodzenie miało poziom 6064,24 zł i rosło wówczas o 9,6 proc. rdr oraz spadało w stosunku do grudnia.
Widać więc, że w lutym wynagrodzenia odbiły w ujęciu miesięcznym po tym, jak spadały w styczniu na skutek m.in. wejścia w życie Polskiego Ładu.
Nowe dane GUS. Wynagrodzenia w lutym 2022
"W lutym 2022 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się w stosunku do stycznia 2022 r. o 2,6 proc., podczas gdy w lutym 2021 r. w porównaniu do stycznia 2021 r. płace zanotowały mniejszy wzrost, o 0,6 proc." - napisał GUS w komunikacie.
W swoim komentarzu do tych danych ekonomiści banku Pekao mówią wprost: wzrost był dużo wyższy od oczekiwanego. Ale to niekoniecznie dobre wieści. "Potwierdza się, że mamy problem z nakręcaniem się spirali płacowo-inflacyjnej. Realny wzrost wynagrodzeń w okolicach wieloletniej średniej (3 proc. r/r)" - alarmują eksperci banku. Jak dodają, dwucyfrowy wzrost płac utrzyma się zapewne do końca 2022 r.
Jak opisywaliśmy, spirala płacowo-inflacyjna to sytuacja przypominająca błędne koło w gospodarce. Kiedy wyższe ceny - inflacja - przekładają się bezpośrednio na rentowność przedsiębiorstw, przedsiębiorcy ci są zmuszeni albo ciąć koszty, albo odbijać sobie zwiększone wydatki w cenach produkowanych przez siebie dóbr. Problem robi się wtedy, gdy brakuje pracowników. Wtedy firma nie może obniżyć płac, a jedynym rozwiązaniem jest przerzucenie tych kosztów na nas - konsumentów. Wówczas, widząc rosnące ceny, po jakimś czasie sami zaczynamy upominać się o jeszcze większe podwyżki. Firmy muszą podnosić pensje, by utrzymywać i przyciągać pracowników, a jednocześnie podnoszą ceny, by odbijać sobie rosnące koszty - inflacja napędza wzrost wynagrodzeń, a wzrost wynagrodzeń inflację. Nakręca się tzw. spirala płacowo-cenowa. To błędne koło, z którego bardzo trudno się wydostać.
Zatrudnienie w lutym 2022. Dane GUS
Z kolei zatrudnienie w przedsiębiorstwach w ujęciu rocznym wzrosły o 2,2 proc., czyli dokładnie tyle, ile wynosił konsensus analityków. W ujęciu miesięcznym rosło o 0,2 proc., do 6474,9 tys. osób, podał GUS. Jak wyjaśnia GUS w komunikacie:
"W lutym w porównaniu ze styczniem 2022 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw zwiększyło się tylko minimalnie, o 0,2 proc.. Podobny wzrost był widoczny także w lutym 2021 r. względem stycznia 2021 r. i wyniósł 0,3 proc.. Zwiększenie przeciętnego zatrudnienia w styczniu 2022 r. było wynikiem m.in. przyjęć w jednostkach, w tym także zatrudniania pracowników sezonowych" - czytamy.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dane te są o tyle istotne, że to kolejny miesiąc pokazujący, jak na zarobki i rynek pracy wpłynął Polski Ład - luty był drugim miesiącem obowiązywania nowych przepisów. Przypomnijmy, że w danych za styczeń widać było ten efekt, gdy pensje spadły o kilka procent w stosunku do grudnia, ale rosły w ujęciu rocznym. Teraz wzrosły - zarówno w stosunku do grudnia, jak i stycznia.